Zgodnie z obowiązującymi na tą chwilę przepisami z uprawnienia „S”, czyli prawa do bezpłatnego otrzymywania na podstawie prawidłowo wystawionej recepty lekarskiej określonych odrębnym wykazem produktów leczniczych korzystać mogą osoby, które ukończyły 75 lat. W opinii koalicji „Na pomoc niesamodzielnym” obecna sytuacja gospodarcza wymaga tego, aby dolna granica wieku, uprawniająca do tego typu zniżek w aptekach została obniżona.
– Z przeprowadzonego na zlecenie Koalicji badania opinii publicznej jednoznacznie wynika, że wydatki na leki obciążają budżet domowy prawie 95% osób starszych. Co gorsze badanie wykazało, że 80% seniorom zdarzyło się nie wykupić recept z uwagi na ceny leków – czytamy w pierwszych wersach przesłanego do parlamentarzystów apelu.
Autorzy dokumentu podkreślają, że seniorom coraz trudniej zapanować nad rosnącymi wydatkami, przez co jedną z pierwszych rzeczy, z których rezygnują lub znacząco ograniczają są właśnie leki.
– To nie są pojedyncze przypadki, to powszechne i bardzo niepokojące zjawisko – podkreśla Magdalena Osińska-Kurzywilk, prezes Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym”.
W jej ocenie tego typu sytuacje nie powinny mieć miejsca, a w ostatnim czasie są one zdecydowanie coraz bardziej powszechne. Konsekwencją rezygnacji z wykupywania przez seniorów leków może być pogorszenia ich stanu zdrowia, co w przypadku tej grupy społecznej może nieść ze sobą daleko idące konsekwencje. Dlatego właśnie Koalicja podjęła stanowisko w tej sprawie.
Liczba seniorów rośnie, wydatki na leki także…
Z danych publikowanych na stronach GUS wynika, że liczba osób starszych w Polsce lawinowo rośnie, a w najbliższych latach wzrost ten będzie jeszcze bardziej widoczny.
– Według GUS osób powyżej 75 r.ż. jest około 3,5 mln, ale tych po 60 r.ż. już prawie 10 mln – czytamy informacji umieszczonej na stronie Koalicji.
Wraz z rosnącą liczbą seniorów zmianie ulega też ich sytuacja finansowa. Badanie przeprowadzone przez Fundusz Hipoteczny DOM pokazuje, że w ciągu ostatnich miesięcy 57% emerytów zadeklarowało pogorszenie swojej sytuacji materialnej. Co więcej – z roku na rok rośnie zadłużenie polski seniorów. Porównując ze sobą listopad 2022 i listopad 2021 łączny dług emerytów według Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor był o ponad 400 mln zł wyższy (czytaj również: Seniorzy toną w długach by kupić leki. Nawet 80% nie realizuje wszystkich recept…).
– (…) seniorzy ograniczając codzienne wydatki najpierw oszczędzają na rachunkach i żywności, ale zaraz potem na lekach, a po drugie – ponad 83% badanych zdarzyło się w ostatnich miesiącach nie wykupić recept – wynika z ankiety przeprowadzonej wśród osób pomiędzy 60 a 74 r.ż.
Jak pokazują twarde dane sytuacja osób starszych daleka jest od ideału. Właśnie dlatego Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym” apeluje o włączenie do programu bezpłatnych leków dla seniorów osób już po 70 roku życia, choć jak sama informuje – wiąże się to z dodatkowymi wydatkami.
– Obniżenie wieku do progu 70 lat oznaczałoby objęcie programem bezpłatnych terapii dodatkowe 2 mln (liczba osób w przedziale wiekowym 70-74, stan na 31.12.2021, GUS). Wiązałoby się to ze wzrostem wydatków na realizację świadczenia – podkreśla Koalicja.
Tego typu wzrost wydatków to jednak cena, jaką należy ponieść w zamian za długofalową poprawę zdrowia polskich seniorów. Ta z kolei mogłaby przynieść korzyści w postaci obniżenia wydatków na leki w przyszłości.
– Namawiam do zmiany narracji z „kosztów leczenia” na „inwestycję w zdrowie”. Jeżeli inwestycja w zdrowie obejmie młodsze kohorty wiekowe, pozostaną one dłużej w lepszym zdrowiu. Takie perspektywistyczne myślenie w kontekście najpoważniejszej zmiany demograficznej, jakiej doświadczamy w historii naszego kraju jest jedyną słuszną drogą do budowania dobrostanu zdrowia Polek i Polaków – argumentuje z kolei Marzena Rudnicka z Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej.
Samorząd aptekarski nie mówi nie proponowanym zmianom
Pod apelem Koalicji podpisali się m.in. przedstawiciele Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Koszalinie, Krajowego Związku Podmiotów Leczniczych, a także Polskie Stowarzyszenie Diabetyków i Krajowy Instytut Gospodarki Senioralnej. Pomimo braku podpisu pod petycją instytucje zrzeszające farmaceutów także popierają te starania.
– Dylematy seniorów dotyczące wykupywania leków najlepiej widać w aptekach. Dlatego jako farmaceuci popieramy apel Koalicji i zachęcamy rządzących do zmian dotyczących populacji upoważnionej do bezpłatnych leków – przekonuje Marian Witkowski, prezes Okręgowej Rady Aptekarskiej w Warszawie.
W jego opinii udział leków refundowanych w obrocie statystycznej apteki nie jest zbyt duży, a nawet spada, dlatego też słusznym wydaje się poszerzenie docelowej grupy pacjentów uprawnionych do bezpłatnych leków dla seniorów. Co na to rządzący?
– Wiem, że ministerstwo przychyla się do tych propozycji, bo one były już ujęte w Polskim Ładzie – informuje Magdalena Osińska-Kurzywilk.
Podczas obrad Sejmowej Komisji Polityki Senioralnej wiceminister zdrowia Piotr Bromber potwierdził, że w resorcie trwają prace nad opracowaniem projektu zmian dotyczących dostępu do bezpłatnych leków dla seniorów. W podobnym tonie wypowiedział się także Adam Niedzielski podczas XVII Forum Organizacji Pacjentów. Koalicja jest zatem dobrej myśli i ma nadzieję, że proponowane zmiany wejdą w życie jeszcze przed wyborami.
– Jedyna rzecz, jakiej seniorzy nie mają, poza pieniędzmi na leki, to czas. A skoro wszystkie środowiska są zgodne co do tego, że takie rozwiązanie jest potrzebne, to może po prostu trzeba usiąść i je wprowadzić – podkreśliła na koniec prezes Koalicji, Magdalena Osińska-Kurzywilk.
©MGR.FARM
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]