REKLAMA
pt. 11 października 2019, 15:24

Zaawansowany rak płuca – nowy lek ozymertynib wydłuża życie

Ozymertynib to lek najnowszej generacji, który średnio aż o siedem miesięcy wydłuża przeżycie pacjentów z zaawansowanym rakiem płuca i specyficzną mutacją. W Polsce obecnie jest finansowany w II linii leczenia.

Walka z gruźlicą powinna nauczyć nas, że w świecie mikrobiologii świętowanie sukcesu jest często przedwczesne (fot. Shutterstock)
Ozymertynib powinien być standardem w leczeniu pierwszej linii pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca z mutacją w genie EGFR (fot. Shutterstock).

W Barcelonie w dniach 27 września–1 października 2019 r. na kongresie Europejskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ESMO) zaprezentowano międzynarodowe badanie FLAURA. Wykazało ono, że korzyści z terapii lekiem o nazwie ozymertynib odnoszą nawet pacjenci z przerzutami do mózgu, którzy mają bardzo złe prognozy.

7 miesięcy do zyskania

Ozymertynib to drobnocząsteczkowy inhibitor kinazy tyrozynowej EGFR najnowszej, III generacji (czytaj również: Atezolizumab dopuszczony przez KE do leczenia raka płuc). Dotychczas był stosowany w drugiej linii leczenia, ale badanie FLAURA potwierdziło, że w leczeniu pierwszoliniowym daje lepsze wyniki niż leki starsze. Badanie zostało przeprowadzone w grupie 556 pacjentów. U wszystkich zdiagnozowano lokalnie zaawansowanego lub uogólnionego niedrobnokomórkowego raka płuca z obecnością mutacji w genie kodującym receptor dla naskórkowego czynnika wzrostu (EGFR).

Chorzy ci nie byli wcześniej leczeni (czytaj również: Odpowiednie połączenie leków zabija raka płuc). Mniej więcej połowa z nich otrzymywała w pierwszej linii leczenia ozymertynib. Druga połowa była leczona jednym z dwóch starszych leków należących do inhibitorów kinazy tyrozynowej EGFR – gefitynibem bądź erlotynibem. Okazało się, że pacjenci otrzymujący ozymertynib żyją średnio o siedem miesięcy dłużej w porównaniu z chorymi otrzymującymi leki pierwszej generacji.

Ozymertynib w I linii leczenia

Prezentujący na kongresie ESMO wyniki badania FLAURA prof. Suresh Ramalingam z Winship Cancer Institute w Atlancie (USA) ocenił, że ozymertynib powinien być standardem w leczeniu pierwszej linii pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca z mutacją w genie EGFR. Konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej prof. Maciej Krzakowski przyznał, że chciałby, by ten lek wszedł jak najszybciej do leczenia pierwszej linii.

W Polsce ozymertynib jest finansowany w II linii leczenia zaawansowanego niedrobnokomórkowego raka płuca w mutacją EGFR, po niepowodzeniu wcześniejszego leczenia inhibitorami kinazy tyrozynowej EGFR starszych generacji. W maju 2019 r. ozymertynib otrzymał pozytywną rekomendację Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) do stosowania w I linii leczenia.

Źródło: IK/naukawpolsce.pap.pl

Jak oceniasz artykuł?

Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułu

Udostępnij tekst w mediach społecznościowych

0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [ lub zarejestruj]