W jednej z aptek odnotowano nagły wzrost sprzedaży danego specyfiku. Zainteresowało to Policjantów z Wydziału do walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej w Łodzi.
Schemat działania grupy był następujący: lekarz wystawiał receptę, pracownice aptek prowadziły fikcyjną realizację dokumentu. Właścicielka apteki występowała o refundację specyfików, które nigdy nie trafiły w ręce pacjentów. Proceder trwał w latach 2012-2015. Wszyscy usłyszeli zarzuty. Decyzją Prokuratury wobec lekarza i dwóch farmaceutek zastosowano dozory policyjne. Zaś wobec właścicielki, która kierowała tym procederem – poręczenie majątkowe.
Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło: medexpress