– Od momentu wejścia w życie tzw. „Apteki dla aptekarza” do Ministerstwa Zdrowia wpłynęły 3 wnioski farmaceutów dotyczące wydania zezwolenia na prowadzenie apteki z pominięciem ograniczeń ustawowych (demograficznych i geograficznych), zgodnie z art. 99 ust. 3e ustawy Prawo farmaceutyczne – poinformowała naszą redakcję Danuta Jastrzębska, Naczelnik Wydziału Obsługi Mediów Ministerstwa Zdrowia. – 2 wnioski złożyli farmaceuci dla których właściwy miejscowo jest Wielkopolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny, zaś 1 wniosek dotyczył obszaru działania Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego.
Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującymi od 26 czerwca przepisami zezwolenia na nowe apteki wydawane są wyłącznie w sytuacji spełnienia odpowiednich wymogów demograficznych i geograficznych.
Zezwolenie takie wydaje się, jeżeli na dzień złożenia wniosku o wydanie zezwolenia, liczba mieszkańców w danej gminie, w przeliczeniu na jedną aptekę ogólnodostępną, wynosi co najmniej 3000 osób i odległość od miejsca planowanej lokalizacji apteki do najbliższej funkcjonującej apteki ogólnodostępnej, liczona pomiędzy wejściami do izb ekspedycyjnych aptek w linii prostej, wynosi co najmniej 500 metrów. Liczbę mieszkańców na dzień złożenia wniosku określa się na podstawie aktualnych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Jednocześnie liczba mieszkańców nie ma znaczenia, jeśli odległość od miejsca planowanej lokalizacji apteki do najbliżej funkcjonującej apteki ogólnodostępnej, liczona pomiędzy wejściami do izb ekspedycyjnych aptek w linii prostej, wynosi co najmniej 1000 metrów.
„Apteka dla aptekarza” wprowadziła jednocześnie rozwiązanie, które umożliwia wydanie zezwolenia na prowadzenie apteki z pominięciem ograniczeń demograficznych i geograficznych. Wynika ono z art. 99 ust. 3e ustawy Prawo farmaceutyczne. Mówi on, że minister właściwy do spraw zdrowia może, ze względu na ważny interes pacjentów i konieczność zapewnienia im dostępu do produktów leczniczych, wyrazić zgodę na wydanie przez wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej z pominięciem wspomnianych ograniczeń.
Jednocześnie wydanie zgody przez Ministra Zdrowia wymaga pozytywnej opinii w zakresie zasadności pominięcia ograniczeń demograficznych i geograficznych, wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego oraz pozytywnej opinii wójta, burmistrza lub prezydenta miasta właściwego ze względu na miejsce planowanej lokalizacji apteki. Każdy z tych organów ma 30 dni na wydanie decyzji.
Jak okazuje się, przez 6 miesięcy obowiązywania nowych przepisów, o wydanie zezwolenia na prowadzenie apteki z pominięciem demografii i geografii, wpłynęło do ministerstwa zdrowia tej pory 3 wnioski. Dwa z województwa wielkopolskiego i jeden z dolnośląskiego.
– Jeden wniosek na aptekę, dotyczy nowej galerii we Wrocławiu, Podobno, szesnaście aptek w promieniu dwustu metrów nie zaspakaja potrzeb ludności. Gdzie się ludzie leczyli jak tej galerii nie było? Widać wcześniej wszyscy byli niezaspokojeni – stwierdził na Twitterze wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, Marek Tomków.
Jeden wniosek na aptekę, dotyczy nowej galerii we Wrocławiu, Podobno, szesnaście aptek w promieniu dwustu metrów nie zaspakaja potrzeb ludności. Gdzie się ludzie leczyli jak tej galerii nie było? Widać wcześniej wszyscy byli niezaspokojeni. https://t.co/EdgpEfCWAZ
— Marek Tomków (@MarekTomkow) 21 grudnia 2017
Źródło: MZ