REKLAMA
śr. 7 września 2022, 11:01

Farmaceuta szpitalny ze specjalizacją nie zarobi więcej? NRA sygnalizuje problem…

Od 1 lipca obowiązują nowe stawki minimalnego wynagrodzenia pracowników podmiotów leczniczych – w tym farmaceutów szpitalnych. Okazuje się jednak, że wielu z nich nadal nie doczekało się przewidzianych ustawą podwyżek. Niektórzy dyrektorzy szpitali uważają, że farmaceuta ze specjalizacją nie powinien dostać wyższego wynagrodzenia, jeśli nie jest kierownikiem apteki szpitalnej…

Resort zaznacza, że  przepisy ustawy odnoszą się tylko podmiotów leczniczych i nie mają zastosowania do innych pracodawców (fot. Shutterstock)
Obecnie specjalizacja jest niezbędna do objęcia funkcji kierownika apteki szpitalnej lub działu farmacji szpitalnej (fot. Shutterstock)

1 lipca weszła w życie nowelizacja ustawy określającej minimalną wysokość wynagrodzenia pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Wynagrodzenia te wylicza się na podstawie tzw. tabeli płac. Szereguje ona wszystkie zawody w grupy, które przypisane są do odpowiednich współczynników. To iloczyn takiego współczynnika i średniej krajowej ogłoszonej przez GUS za poprzedni rok, stanowi minimalnej wynagrodzenie konkretnej grupy pracowników podmiotów leczniczych (czytaj więcej: Od 1 lipca podwyżki płacy minimalnej dla farmaceutów szpitalnych).

W tzw. tabeli płac znaleźli się oczywiście także farmaceuci zatrudnieni w aptekach szpitalnych i działach farmacji szpitalnej. Umieszczono ich w dwóch grupach współczynnikowych:

  • 2 – farmaceuta ze specjalizacją – współczynnik 1,29
  • 5 – farmaceuta bez specjalizacji – współczynnik 1,02

W praktyce oznacza to, że od 1 lipca minimalne wynagrodzenie zasadnicze farmaceuty ze specjalizacją powinno wynosić 7 304,66 zł (wzrost o 1 827 zł). Natomiast w przypadku farmaceuty bez specjalizacji to kwota 5 775,78 zł (wzrost o 1 590 zł).

Problemy ze specjalizacją

Okazuje się, że farmaceuci mają problem z uzyskaniem podwyżek przewidzianych ustawą. Ich głosy niezadowolenia wpływają do Naczelnej Izby Aptekarskiej. Mówiła o nich wiceprezes NRA Małgorzata Pietrzak, podczas niedawnego posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia (5 września 2022 r.).

– Do Naczelnej Izby Aptekarskiej wpływają głosy niezadowolonych farmaceutów, którzy pracują w aptekach szpitalnych i podobnie jak w przypadku pielęgniarek, nie są brane pod uwagę ich kwalifikacje – mówiła mgr farm. Małgorzata Pietrzak.

Okazuje się, że niektórzy dyrektorzy szpitali nie uznają specjalizacji posiadanej przez farmaceutów szpitalnych. Tym samym odmawiają zaszeregowania ich do grupy z wyższym współczynnikiem wynagrodzenia.

– Dyrektorzy nie uznają specjalizacji farmaceutów, bo uważają, że na tym stanowisku, na którym oni obecnie pracują, nie jest potrzebna taka specjalizacja – mówiła wiceprezes NRA.

Komu potrzebna jest specjalizacja?

Przypomnijmy, że obecnie specjalizacja jest niezbędna do objęcia funkcji kierownika apteki szpitalnej lub działu farmacji szpitalnej. Musi to być specjalizacja w dziedzinie farmacji szpitalnej, farmacji klinicznej lub farmacji aptecznej. Taki wymóg wynika z art. 93 ustawy Prawo farmaceutyczne.

Jednocześnie rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 20 lipca 2011 r. w sprawie kwalifikacji wymaganych od pracowników na poszczególnych rodzajach stanowisk prac w podmiotach leczniczych niebędących przedsiębiorcami wskazuje, że tytuł specjalisty wymagany jest przy zajmowaniu przez farmaceutę takich stanowisk jak: inspektor do spraw gospodarki lekiem, starszy asystent farmacji szpitalnej lub klinicznej oraz asystent farmacji. 

Innymi słowy farmaceuci zatrudnieni aptekach szpitalnych i działach farmacji, którzy nie pełnią powyższych funkcji, nie muszą posiadać specjalizacji. Najwidoczniej w ocenie części dyrektorów szpitali, to sprawia, że taki farmaceuta nie musi być zaszeregowany do grupy z wyższym współczynnikiem wynagrodzenia.

Inwestycja bez rekompensaty

– Proszę pamiętać, że farmaceuci robią tę specjalizację za własne pieniądze. Nie są w żaden sposób dofinansowywani. Podwyższają swoje własne kwalifikacje i nagle się okazuje, że te kwalifikacje nie są w tej pracy w ogóle potrzebne – mówiła Małgorzata Pietrzak podczas posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia.

Przedstawiła też stanowisko NRA w tej sprawie. Samorząd uważa, że fakt posiadania danej kwalifikacji (specjalizacji) jest wystarczający do tego, aby zastosować współczynnik wynagrodzenia 1,29.

– Przecież bardzo chcemy, żeby farmaceuci podnosili własne kwalifikacje. Podnoszą je za własne pieniądze, a potem niestety tej rekompensaty w postaci odpowiedniego wynagrodzenia nie ma – podsumowała wiceprezes NRA.

©MGR.FARM

Redakcja mgr.farm

Czy podróże mogą być przyczyną wzdęć? A i owszem!

5 czerwca 202309:22

Właśnie w tej sprawie pojawił się w naszej aptece Pan Łukasz, który jutro wylatuje wraz z żoną na wycieczkę do Rzymu. Pan Łukasz co roku udaje się do Włoch, a jako osoba młoda i mocno aktywna lubi wraz z małżonką dużo zwiedzać, a przy tym próbować nowych potraw. Nauczony jednak poprzednimi doświadczeniami chce zawczasu wyposażyć się w preparat, który pomoże mu
w przypadku pojawienia się wzdęć. Kuchnia włoska z zasady bogata jest w węglowodany, które
u pacjenta i jego żony wywołują dyskomfort i uczucie pełności w brzuchu. Sam lot też nie pozostaje bez wpływu na stan ich przewodu pokarmowego. Pan Łukasz prosi zatem o produkt, który pozwoli na szybką ulgę od wzdęć, aby wraz z żoną mógł cieszyć się urlopem i wakacjami, a wizyty w restauracjach były przyjemnością, a nie uciążliwym obowiązkiem.
Co w takiej sytuacji można polecić Panu Łukaszowi?

OPIS DOLEGLIWOŚCI I ICH MOŻLIWE PRZYCZYNY

Problem, z jakim mierzy się Pan Łukasz to nic innego jak wzdęcia, które wbrew pozorom dotykają sporą część społeczeństwa [2]. Pomimo faktu, że obecność gazów w przewodzie pokarmowym jest fizjologiczna, to ich nadmiar lub utrudnione usuwanie może prowadzić do nieprzyjemnych dolegliwości, tj. wzdęć [2].  Tzw. gazy jelitowe powstają na drodze procesów trawiennych, głównie
w wyniku fermentacji bakteryjnej przez obecną w przewodzie pokarmowym mikroflorę jelitową [2].
W normalnych warunkach gazy jelitowe są w zdecydowanej większości eliminowane (poprzez odbyt, odbijanie lub inne alternatywne szlaki wykorzystujące mikroflorę jelitową) [2,3]. 

W sprzyjających temu warunkach ilość wytwarzanych gazów jelitowych może jednak przewyższać procesy ich eliminacji. Mówimy wówczas o tzw. wzdęciach, które pacjenci odczuwają jako uczucie pełności, rozdęcie i ogólny dyskomfort w obrębie brzucha [2,4]. Do sprzyjających warunków zaliczyć należy przede wszystkim niewłaściwą i nieregularną dietę [5]. Warto jednak wiedzieć, że wzdęcia mogą być też wynikiem zmiany diety, np. wynikającej z podróży [1]. Taka zmiana przyjmowanego pokarmu może negatywnie wpływać na procesy trawienia, czego efektem będą uciążliwe wzdęcia. Wśród składników pożywienia, które zdecydowanie sprzyjają wzdęciom są m.in. węglowodany, których nadmiar może w jelitach ulegać fermentacji i powodować nadprodukcję gazów jelitowych [1]. Biorąc pod uwagę wspomniane podróże warto też wiedzieć, że już sam lot samolotem może sprzyjać powstawaniu wzdęć, co ma związek ze spadkiem ciśnienia podczas lotu [6]. Organizm reaguje na tę sytuację m.in. nadmierną produkcją gazów jelitowych, co pacjenci odczuwają jako wzdęcia.

MÓWISZ WZDĘCIA – MYŚLISZ SYMETYKON

Pomimo tego, że wzdęcia nie są schorzeniem zagrażającym życiu i zdrowiu, to potrafią skutecznie uprzykrzyć życie i radykalnie obniżyć komfort codziennego funkcjonowania. W kontekście problemów z przewodem pokarmowym wynikających z podróży pacjenci nierzadko sięgają po preparaty probiotyczne. Warto jednak podkreślić, że probiotyki posiadają udokumentowane działanie
w przypadku biegunki podróżnych, biegunki po antybiotykoterapii, czy też wspomagająco
w zaparciach [7]. W redukcji wzdęć i związanych z nimi objawów, probiotyki posiadają dowody naukowe ograniczone do pojedynczych, konkretnych szczepów – i to w ramach terapii IBS [1].

Sprawdzoną substancją, działającą bezpośrednio na przyczynę dolegliwości (czyli na pęcherzyki gazów jelitowych) jest symetykon [2,8]. Symetykon poprawia komfort pacjentów poprzez ułatwienie eliminacji gazów jelitowych – związek ten zmniejsza napięcie powierzchniowe pęcherzyków powietrza w obrębie jelit, a to z kolei pozwala je efektywniej usuwać z organizmu [8].
Symetykon posiada długą historię stosowania (po raz pierwszy w terapii wzdęć został użyty w 1952 roku) [8]. Jako substancja działająca tylko w obrębie jelit odznacza się dobrym profilem bezpieczeństwa, a obecne w literaturze badania potwierdzają zasadność jego stosowania
w niwelowaniu wzdęć, a także w przygotowaniu do badań obrazowych [8,9].

REKOMENDACJA DLA PANA ŁUKASZA

W omawianym przykładzie mamy do czynienia z przypadkiem pacjenta, który w wyniku podróży
i zmiany stosowanej diety musiał zmierzyć się z problemem wzdęć. Tego typu przypadłość nie jest niczym nadzwyczajnym w całym przekroju populacji. Dlatego też warto mieć świadomość jak efektywnie pomagać takim pacjentom.
Rekomendacją dla Pana Łukasza może być preparat Ulgix Wzdęcia Max. Produkt ten zawiera symetykon, substancję dobrze znaną i sprawdzoną w zwalczaniu uciążliwych wzdęć.[10]

Tym co wyróżnia go na tle innych preparatów jest dawka substancji aktywnej. W 1 kapsułce preparatu Ulgix Wzdęcia Max znajduje się aż 240mg symetykonu, co jest znacznie większą ilością niż w innych produktach [10]. Pacjenci zatem mają możliwość przyjęcia mniejszej liczby kapsułek, a dla większości
z nich (zwłaszcza dla osób starszych) taka możliwość jest niezwykle ważna.

Ulgix Wzdęcia Max pozwala na szybką i maksymalną ulgę od wzdęć i doskonale sprawdza się
w przypadkach nadmiernego gromadzenia się gazów w żołądku i jelitach [10]. Dlatego też dla pacjentów, u których pojawi się uczucie pełności, silne wzdęcia czy też odbijanie Ulgix Wzdęcia Max to trafiony produkt, pozwalający na maksymalnie szybką ulgę.[11]

Literatura:

  1. Anna Jackowska, Aleksy Łukaszyk, Wzdęcia – mity i fakty, Przegląd Gastroenterologiczny 2008;3(5): 243-246
  2. Paulina Gulbicka, Marian Grzymisławski, Wzdęcia brzucha – najczęstsze przyczyny i postępowanie, Piel. Zdr. Publ. 2016,6,1,69-76
  3. Marta Słomka, Ewa Małecka -Panas, Wzdęcia i odbijania, Pediatr Med. Rodz 2011,7(1), 30-34
  4. Piotr Eder, Kamila Stawczyk-Eder, Liliana Łykowska-Szuber, Iwona Krela-Kaźmierczak, Krzysztof Linke, Wzdęcie – ważny i powszechny problem kliniczny w codzienne praktyce lekarskiej, Prz Gastroenterol 2012;7(4): 197-202
  5. Anna Zielińska, Ocena zależności między sposobem odżywiania a dolegliwościami u osób z zaburzeniami czynnościowymi przewodu pokarmowego, Piel. Zdr. Publ. 2014,4,3,227-237
  6. Hans C. Pommergaard, et.al., Flatulence on airplanes: just let it go, NZMJ 15 February 2013, Vol 126, No 1369
  7. Hanna Szajewska, Praktyczne zastosowanie probiotyków, Gastroenterologia Kliniczna 2014, tom 6, nr 1, 16-23
  8. Konrad Lewandowski, Magdalena Kaniewska, Agnieszka Świątek, Grażyna Rydzewska, Symetykon – możliwe zastosowania w praktyce klinicznej i samoleczeniu, Lekarz POZ 3/2021
  9. Remy Meier, Michael Steuerwald, Review of the therapeutic use of simethicone in gastroenterology, Schweiz. Zschr. GanzheitsMedizin 2007;19(7/8):380-387
  10. https://ulgix.pl/ulgix-wzdecia-max/?gclid=CjwKCAiAmJGgBhAZEiwA1JZolm3xvxQ27wzoBm-4A9E-AYUP-E0euqxEW8PT0q_0yOpbiUOsItvakBoCSbgQAvD_BwE
  11. https://www.nhs.uk/medicines/simeticone/about-simeticone/

Jak oceniasz artykuł?

Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułu

Udostępnij tekst w mediach społecznościowych

0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [ lub zarejestruj]