Dyrektor ds. Zdrowia publicznego w Kanadzie, Theresa Tam, potwierdziła w ubiegły piątek, że od początku epidemii COVID-19, wzrosła w kraju liczba przypadków śmierci spowodowanych przedawkowaniem opioidów.
Theresa Tam zaznaczyła, że prowincją, która stanowi główne epicentrum problemu, jest Kolumbia Brytyjska, w której odnotowano ponad 100 przypadków śmierci z powodu przedawkowania nielegalnych leków w marcu i kwietniu (czytaj również: Fałszywe recepty, marihuana i handel lekami opioidowymi we Wrocławiu).
– Te dane to bardzo niepokojący trend – komentowała Tam i podkreślała, że jest on obecny w całym kraju, wymieniając m.in. Toronto, w którym odnotowano w kwietniu najwyższą ilość przypadków śmiertelnych, wskutek przedawkowania opiodów, od września 2017 roku.
Rząd federalny ogłosił w maju, że poluzuje ciążące na farmaceutach restrykcje dotyczące przepisywania bezpiecznych alternatywnych środków medycznych, o co aktywiści i eksperci proszą od lat.
Pandemia wpłynęła na łańcuch dostaw narkotyków poprzez zamknięcie granic, co doprowadziło do wzrostu wskaźnika zgonów, mówi partnerski doradca kliniczny British Columbia Centre on Substance Use, Guy Felicella (zobacz też: Uzależnieni od opioidów nie poddają się terapii lub robią to zbyt późno).
Jednocześnie, podkreśla on, że pandemia jedynie pogorszyła mający już wcześniej miejsce problem:
– Nie możemy winić COVID-u za nasz brak odpowiedzi na istniejący kryzys opioidowy.
AM/reuters.com
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]