Według wyliczeń łódzkiego NFZ, w ciągu jednego miesiąca ponad 4,5 tys. osób miało zrealizować recepty na 10 i więcej różnych leków, wyrobów medycznych i środków spożywczych. Z kolei aż 200 osób miało dokonać realizacji recepty na 15 i więcej środków. Wśród pacjentów, którzy wykupywali recepty na 10 lub więcej środków, były przeważnie osoby starsze (80%).
Warto zaznaczyć, że stosowanie przynajmniej 5 leków w tym samym czasie, jest zjawiskiem znanym pod nazwą wielolekowości bądź polipragmazji. Jest niebezpieczne zwłaszcza w przypadku osób w podeszłym wieku, które borykają się z chorobami przewlekłymi, takimi jak np. nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca.
Niekorzystny wpływ pandemii
Zjawisko to pogłębia również trwająca pandemia koronawirusa – pacjenci, w obawie o stan swojego zdrowia, na własną rękę poszukują metod, by się wzmocnić (czytaj również: Wielolekowość w Polsce. NFZ rusza z kampanią edukacyjną).
– Niestety, dla wielu Polaków owo zabezpieczenie polega na przyjmowaniu zwiększonej liczby leków, w tym leków bez recepty i suplementów. Pacjenci masowo sięgają na przykład po środki o deklarowanych właściwościach uodparniających. Problem polega na tym, że nie ma leków, którymi możemy zabezpieczyć się w 100% przed infekcjami – komentuje prof. Przemysław Kardas, kierownik Zakładu Medycyny Rodzinnej na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi.
Statystyki potwierdzają niekorzystne oddziaływanie pandemii w tym obszarze: jedynie w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu epidemii, do placówek aptecznych zgłosiło się ponad 20 mln chorych. Sprzedaż lekarstw miała w następnych miesiącach rosnąć – były to przede wszystkim leki bez recepty na wyciszenie oraz uspokojenie, jak również suplementy diety, które pozwalają na łatwiejsze zasypianie. I nawet jeżeli w dużej części są to preparaty ziołowe, to jednak nie pozostają one bez wpływu na nasz organizm – zwłaszcza, gdy stosowane razem z przewlekle stosowanymi lekami, mogą wywoływać niekorzystne interakcje.
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
1 komentarz Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]