70% młodych Włochów postrzega aptekę jako miejsce ciepłe i gościnne. Także 67% uważa, że farmaceuta jest „kompetentnym fachowcem, do którego mogą się zwrócić po radę” – oto obraz, jaki wyłania się z badań zrealizowanych przez stowarzyszenie non-profit Laboratorio Adolescenza oraz Istituto di ricerca lard e Clinica pediatrica Università di Pavia – Fondazione Irccs Policlinico San Matteo, we współpracy z Federfarma i przy wsparciu Reckitt-Benckiser. Przeprowadzono je na grupie 2100 uczniów szkół średnich, jeszcze przed rozpoczęciem pandemii COVID-19 (czytaj również: Włochy: rusza 8. edycja akcji “W Aptece dla dzieci”).
Wśród celów badania, był także ten, aby ustalić, jak często nastolatki udają się do lekarza rodzinnego, po to, by dokonać oceny swojego stanu zdrowia. I tak, ponad dwie trzecie pytanych, zgłasza się na wizytę jedynie w przypadku, gdy pojawia się szczególna potrzeba – w najlepszym wypadku, raz bądź dwa razy do roku. Także w przypadku przyjmowania środków przeciwbólowych, tylko 37% robi to pod ścisłym nadzorem lekarza. Głównymi osobami, które mają takie leki podawać nastolatkom, są rodzice (44,4%), a 4% robi to samodzielnie. I to właśnie tu ma się ujawniać znaczenie roli farmaceuty i jego fachowej porady.
– Dane, które wyłaniają się z badania, i które mówią, że przy zakupie leku bez recepty, 38% młodych osób często pyta o radę farmaceutę, nagradzają nasze wysiłki, by czynić apteki miejscami, które stanowią punkt oparcia w kwestii wspólnego zdrowia. To, że udało nam się pozyskać zaufanie nastolatków, a więc grupy, którą niełatwo przyciągnąć, stanowi bez wątpienia powód do satysfakcji – komentował Marco Cossolo, przewodniczący Federfarma (zobacz też: Włochy: o znaczeniu sieci aptek w walce z cukrzycą).
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
4 komentarze Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]