REKLAMA
wt. 14 grudnia 2021, 10:22

Od 1 stycznia rekordowa liczba leków straci refundację? Jest projekt…

Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt obwieszczenia w sprawie wykazu leków refundowanych, które ma obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku. Dotyczy on na razie tylko leków dostępnych w aptekach. Wynika z niego, że refundację może wkrótce stracić nawet 300 różnych leków…

Urzędowe ceny zbytu leków zostaną podniesione w przypadku 40 opakowań produktów znajdujących się na listach, średnio o 17,4% (fot. Shutterstock)
W mijającym roku najwięce leków straciło refundację w lipcu. Było ich 65. Teraz będzie to prawie 300 leków (fot. Shutterstock)

Wraz z końcem grudnia wygasają decyzje refundacyjne dla kilkuset leków, które są refundowane w polskich aptekach. Wiele z nich nie doczeka się kontynuacji. Resort zdrowia opublikował właśnie projekt obwieszczenia w sprawie wykazu leków refundowanych, który ma obowiązywać od 1 stycznia. Wynika z niego, że refundację straci ponad 300 leków. Główną przyczyną jest brak wniosku na kontynuację refundacji złożonego przez podmiot odpowiedzialny. W kilku przypadkach postępowanie w tej sprawie jest jeszcze w toku, więc objęte nim leki mogą jednak znaleźć się w styczniowym obwieszczeniu. Są to jednak nieliczne przypadki (czytaj również: Marże aptek na leki refundowane spadają. Sytuacja jest coraz gorsza…).

Skrócenie listy leków refundowanych o około 300 leków to największa rewolucja od lat. Przypomnijmy, że wykaz leków refundowanych jest aktualizowany co dwa miesiące od 2012 roku, gdy w życie weszła ustawa refundacyjna. Każda taka aktualizacja wiąże się ze zmianami: usuwaniem lub dodawaniem leków do wykazu lub zmianami ich cen zbytu. Do tej pory przy takich aktualizacjach z listy leków refundowanych znikało co najwyżej kilkadziesiąt leków. Przykładowo w mijającym roku najwięcej, bo 65 leków, straciło refundację w lipcu.

Wykreślenie leku z listy leków refundowanych to problem przede wszystkim dla pacjentów, ale także dla aptek. Te ostatnie – mając na stanie lek, który zostanie pozbawiony refundacji – tracą szansę na jego zbycie. Ceny w takich sytuacjach rosną bowiem drastycznie, przez co pacjentów często na nie nie stać.

Które leki stracą refundację?

Wśród leków, które od 1 stycznia prawdopodobnie stracą refundację, znajdują się chociażby takie jak:

  • Atacand 8 mg
  • Axudan (160 mg i 300 mg)
  • Bioracef 125 mg
  • Bromergon 2,5 mg
  • Cilan 0,5 mg
  • Clopidogrel Apotex
  • Dermovate (maść, krem i roztwór na skórę)
  • Diovan (80 mg i 160 mg)
  • Doltad (wszystkie dawki)
  • Doxagen 4 mg
  • Eusure (paski testowe)
  • Famogast
  • Fragmin
  • Hiconcil 250 mg
  • Hypoten
  • Insuman (Basal, Comb 25, rapid)
  • Keppra
  • Lakea
  • Medikinet (5 mg, 10 mg i 25 mg)
  • Miansegen (10 mg i 30 mg)
  • Nitromint
  • Pamigen (5 mg i 10 mg)
  • Pentasa (czopki)
  • Pulmicort
  • Ranperidon
  • Rulid
  • Spiriva
  • Strattera
  • Symleptic
  • Tanatril
  • Tisercin
  • Ventilin

Pełna lista leków, które tracą refundację, obniżają cenę lub podwyższają cenę dostępna w załączniku:

Źródło: ŁW/MZ

Artykuł sponsorowany

Witamina D3 dla dzieci – wybierz wygodną formę podania!

26 listopada 202319:24

Uzupełnianie diety w niezbędne dla organizmu witaminy jest obecnie rzeczą normalną i bardzo często praktykowaną. To co zasadne wydaje się w kontekście osób dorosłych jest też jak się okazuje zasadne w kontekście dzieci. To w tym okresie organizm potrzebuje znacznych ilości składników niezbędnych do prawidłowego wzrostu oraz codziennego funkcjonowania. Nic zatem dziwnego w tym, że do aptek zgłaszają się rodzice z prośbą o rekomendację preparatów dla swoich pociech. Nie inaczej jest i  w tym przypadku…

Zalecenia suplementacji witaminy D uzależnione są od wieku dziecka. (fot. Shutterstock)

OPIS PRZYPADKU

Witamina D3 dla dzieci- dlaczego jest taka ważna? Dziś Twoją aptekę odwiedziła Pani Kasia – mama 3 miesięcznego Ignasia i 5 letniej Julii. Pani Kasia prosi Cię o rekomendację preparatu z witaminą D dla swoich dzieci. Z racji różnicy wieku zdaje sobie sprawę, że może to wymagać dwóch oddzielnych produktów. Zależy jej jednak na tym, aby preparaty spełniały wymogi względem rekomendowanej dawki witaminy D dla każdego z dzieci. Co możesz jej zarekomendować? Młoda mama zastanawia się czy jest coś poza kapsułkami typu twist-off, które w jej odczuciu nie są wygodną formą do podawania dzieciom.

WITAMINA D3 – DO CZEGO POTRZEBNA JEST DZIECIOM?

Witamina D3 to związek, który w normalnych warunkach wytwarzany jest w skórze pod wpływem promieniowania słonecznego [1]. Niestety okres jesienno-zimowy nie sprzyja temu procesowi. Co więcej, ze względu na dużą wrażliwość młodej skóry nawet w okresie dużego nasłonecznienia powinno się unikać długotrwałej ekspozycji na słońce [1]. Dlatego też zasadnym jest uzupełnianie ilości witaminy D zwłaszcza u dzieci. Powodów takiego postępowania jest kilka. Należą do nich bezapelacyjnie:

  • udział witaminy D w regulacji gospodarki wapniowej i fosforanowej w organizmie – okazuje się bowiem, że witamina D wpływa pozytywnie na wchłanianie wapnia z przewodu pokarmowego [1]. Co więcej – wywiera pozytywny wpływ na mineralizację kości u dzieci, dzięki czemu redukuje ryzyko wystąpienia krzywicy [1,2].
  • wsparcie układu odpornościowego przez witaminę D – co w przypadku dzieci, u których system immunologiczny dopiero się kształtuje wydaje się szczególnie istotne [1,3]. Witamina D, co pokazują też badania przyczynia się do spadku ryzyka wystąpienia ostrych infekcji w obrębie górnych dróg oddechowych u niemowląt i małych dzieci [2,3]. 

Warto zatem dbać o prawidłowy poziom witaminy D u dzieci, zwłaszcza że nadchodzące miesiące to czas zwiększonej ilości zachorowań. Przyjmuje się, że dzieci przechodzą popularne infekcje górnych dróg oddechowych nawet 8-9 razy w roku, z czego większość przypada właśnie na okres jesienno-zimowy [4].

ZASADY SUPLEMENTACJI WITAMINY D3 W ZALEŻNOŚCI OD WIEKU

Zalecenia suplementacji witaminy D uzależnione są od wieku dziecka. Na wstępie należy podkreślić, że uzupełnianie ilości tego związku w organizmie wskazane jest już od pierwszych dni życia [4]. Noworodki i niemowlęta do 6 miesiąca życia powinny codziennie przyjmować 400 j.m. witaminy D3. Natomiast w okresie pomiędzy 6 a 12 miesiącem życia dawka ta powinna mieścić się w zakresie 400-600 j.m./dobę. Po ukończeniu roku do okresu 3 lat aktualne wytyczne zalecają przyjmowanie przez dzieci 600 j.m. witaminy D3, natomiast po tym czasie aż do ukończenia 10 roku życia wskazane jest stosowanie preparatów, w których dawka tego związku mieści się w przedziale 600-1000 j.m./dobę [4].

WITAMINA D3 DLA DZIECI- FORMA PODANIA MA DUŻE ZNACZENIE

Rodzice odwiedzający apteki coraz częściej szukają wygodnych form preparatów dla swoich pociech. Popularne niegdyś kapsułki twist-off dla wielu rodziców wydają się coraz mniej odpowiednią formą. Dzieje się to za sprawą zarówno możliwości ubrudzenia się zawartością kapsułki, jak również strachem przed niechcianym połknięciem kapsułki przez dziecko podczas aplikacji. W kontekście starszych dzieci z kolei argumentem przemawiającym na korzyść danego preparatu jest coraz częściej nie tylko jego forma, ale i smak. Co zatem wybrać?

IDEALNA WITAMINA D3 DLA DZIECI? SPRAWDŹ APOD3 ŻUJKI I KROPLE DOUSTNE

W kontekście dzieci Pani Kasi możliwości rekomendacji jest mnóstwo. Warto skierować jednak swoją uwagę chociażby na preparaty APOD3: krople i żujki. Pierwsze z nich to krople doustne, wskazane dla dzieci od 1 dnia życia. Występują one w wygodnej formie kropli, których aplikacja odbywa się poprzez naciśnięcie pompki dozującej. 1 naciśnięcie to 400 j.m. witaminy D. W przypadku Ignasia Pani Kasia powinna zatem aplikować mu codziennie 1 dawkę (1 naciśnięcie pompki), co odpowiada 400 j.m. witaminy D. Opakowanie zawiera aż 100 dziennych dawek witaminy D.

Z kolei dla Julii APOD3 oferuje smaczną i lubianą przez dzieci formę żujek. 1 żujka to 800 j.m. witaminy D, co również jest zgodne z najnowszymi wytycznymi dotyczącymi suplementacji tego związku u dzieci. Żujki APOD3 przeznaczone są dla dzieci powyżej 3 roku życia. Posiadają pomarańczowy smak, a jednocześnie nie zawierają cukru i laktozy. Opakowanie 30 kapsułek do żucia wystarczy na cały miesiąc.


Literatura:
  1. Zasady suplementacji i leczenia witaminą D – nowelizacja 2018r., Agnieszka Rusińska i inni, Postępy Neonatologii 2018;24(1)
  2. Vitamin D and health – the missing vitamin in humans, Szu-Wen Chang, Hung-Chang Lee, Pediatrics and Neonatology (2019)60, 237-244
  3. Vitamin D and respiratory infections, Fernando de Sa Del Fiol, Silvio Barberato-Filho, Luciane Cruz Lopes, Cristiane e Cassia Bergamaschi, J nfect Dev Ctries 2015;9(4):355-361
  4. Przeziębienie, Ewa Mik, Marek Stopiński, Maria Mrozińska, Przew Lek 2003,6,9, 20-27
  5. Guidelines for preventing and treating vitamin D deficiency: a 2023 update in Poland, Paweł Płudowski i inni, Nutrients 2023, 15(3), 695

Jak oceniasz artykuł?

Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułu

Udostępnij tekst w mediach społecznościowych

4 komentarze Komentujesz jako gość [ lub zarejestruj]

Nie mam 100% pewności oczywiście ale większość wydaje się być mało popularna i raczej niszowa obecnie.
Wiele z nich jest bardzo często używanych !!!!
Wszystko zależy od ceny i popularności danego leku. Pytanie ile kosztuje producenta cała procedura rejestracji i rozmów z ministerstwem, aby dostać refundację?
Zależy od rejonu. W różnych miejscach popularne różne leki.