18 lutego w siedzibie Ministerstwa Zdrowia przekazano apel o Ustawę o Zawodzie Farmaceuty. W budynku przy Miodowej 15 w Warszawie zjawił się Łukasz Waligórski – współorganizator i współautor petycji. Dokładnie o godzinie 9:00 spotkał się z wiceministrem zdrowia Maciejem Miłkowskim – od niedawna odpowiedzialnym za Departament Polityki Lekowej i Farmacji.
– To było bardzo miłe spotkanie, w trakcie którego miałem możliwość przedstawić ministrowi okoliczności powstania petycji oraz jej treść – opowiada Łukasz Waligórski.

Po co ta petycja?
Przypomnijmy, że dokładnie 1 lutego na stronie farmaceuta.pl/petycja opublikowano petycję skierowaną do Ministerstwa Zdrowia pt. „Teraz Ustawa. Apel o Ustawę o Zawodzie Farmaceuty”. Wtedy rozpoczęto też zbieranie pod nią poparcia wśród farmaceutów, studentów farmacji oraz techników farmaceutycznych. Akcja została zorganizowana oddolnie przez samych farmaceutów, a w jej technicznym przygotowaniu pomogła Grupa Farmacja.net – właściciel serwisu Farmaceuta.pl i innych portali branżowych dla farmaceutów. A celem petycji było przekonanie Ministra Zdrowia o konieczności wprowadzenia projektu Ustawy o Zawodzie Farmaceuty na kolejny etap procesu legislacyjnego.
Jak donosiły media, gotowy projekt ustawy o zawodzie farmaceuty trafił na biurko Ministra Zdrowia 15 stycznia 2019 r. Od tej pory brak jest informacji o jego dalszych losach. Przypomnijmy, że projekt ten jest efektem pracy ekspertów i przedstawicieli wszystkich stron i obszarów polskiej farmacji: naukowców, urzędników, aptekarzy i szpitalników. Przedstawiciele środowiska boją się, że projekt utknie po odejściu wiceministra zdrowia Marcina Czecha – odpowiedzialnego za jego powstanie. Postanowili więc zadziałać sami. W tym celu powstała właśnie petycja „Teraz Ustawa. Apel o Ustawę o Zawodzie Farmaceuty”.
Od 1 do 17 lutego zbierano poparcie pod petycją od farmaceutów, techników farmaceutycznych oraz studentów farmacji. Ostatecznie na liście, którą dołączono do petycji, znalazło się ich dokładnie 2343. Wśród nich było 1400 farmaceutów, 869 studentów farmacji oraz 74 techników farmaceutycznych.

– Na liście początkowo było więcej nazwisk. Cześć wpisów była jednak zdublowana lub nieprawidłowa. Ostatecznie znalazło się na niej więc 2343 nazwisk, które po wydrukowaniu zajęły 66 stron. Tak obszerny załącznik do petycji zrobił wrażenie na ministrze Miłkowskim – zapewnia Łukasz Waligórski.
Co na to Ministerstwo Zdrowia?
Czy podczas spotkania i przekazania petycji padły jakieś obietnice ze strony Ministerstwa Zdrowia? Maciej Miłkowski zapewnił, że aktualnie trwają prace nad OSR (Oceną Skutków Regulacji) projektu ustawy, który niedawno trafił do resortu. Przyznał też, że przez wzgląd na kończącą się wkrótce kadencję Sejmu, aktualnie rozpoczynane są prace legislacyjne nad najpilniejszymi aktami prawnymi.
– Minister Miłkowski zgodził się jednak, że nigdy nie było tak blisko wprowadzenia Ustawy o Zawodzie Farmaceuty. Przyznał też, że rozmawiał niedawno na ten temat także z prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. Jesteśmy więc dobrej myśli – relacjonuje Łukasz Waligórski.
Farmaceuci już od ponad 25 lat czekają na jednolity akt prawny, który ureguluje kwestie związane z wykonywaniem zawodu farmaceuty w Polsce. Jest ona niezbędna między innymi po to, by farmaceuci mogli wesprzeć system ochrony zdrowia swoimi umiejętnościami i wiedzą. Niezwłocznego uregulowania wymagają kwestie związane z możliwością świadczenia przez farmaceutów opieki farmaceutycznej oraz rolą farmaceutów klinicznych w szpitalach. Tylko w ten sposób możliwe będzie wykorzystanie ich pełnego wykształcenia i umiejętności. W sytuacji, gdy system ochrony zdrowia boryka się niedoborem lekarzy, pielęgniarek oraz długimi kolejkami do specjalistów, wsparcie ze strony farmaceutów wydaje się najbardziej oczywistym rozwiązaniem.
Pilnego uregulowania wymagają kwestie dotyczące niezależności farmaceutów – szczególnie w obliczu patologicznych modeli biznesowych, które obecne są w polskich aptekach. Ustawa o Zawodzie Farmaceuty jest sposobem na uregulowanie niezależności farmaceutów i zwiększenie ich odpowiedzialności za funkcjonowanie apteki. Szczególnie w obliczu merkantylnych pobudek ich pracodawców – przedsiębiorców działających na tym rynku.
– Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim, którzy zdecydowali się wesprzeć petycją. Zarówno takim organizacjom jak Naczelna Izba Aptekarska czy Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek, jak i farmaceutom, studentom oraz technikom farmaceutycznym, których nazwiska zostały dołączone do petycji. Mimo, że nie brakowało też głosów krytycznych, udało się osiągnąć bardzo dobry wynik mobilizacji środowiska. Wynik, do tej pory raczej niespotykany – podsumowuje Łukasz Waligórski.
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]