Niedawno Wojewoda Wielkopolski po raz drugi unieważnił uchwałę Rady Powiatu w Pleszewie dotyczącą całodobowych dyżurów aptek. Uznał on, że zobligowanie do pełnienia dyżurów tylko aptek z miasta Pleszewa, nie zapewnia dostępu mieszkańców pozostałych gmin do leków i usług farmaceutycznych (czytaj więcej: Jedna apteka dyżurująca to za mało? Wojewoda znowu unieważnia uchwałę w Pleszewie).
Po decyzji wojewody pleszewski farmaceuta Mariusz Politowicz wystosował apel do starostwa, by na stronie internetowej powiatu nie publikować już godzin wspomnianych „fikcyjnych” dyżurów aptek.
– Publikowanie nieważnych aktów prawnych jest niedopuszczalne – mówi stanowczo farmaceuta w Życiu Pleszewa, powołując się na unieważnienie uchwały przez wojewodę. – Poprzez wprowadzenie obywateli w błąd, kolejny raz generuje się konflikt pomiędzy pacjentami (klientami) aptek, a aptekarzami oraz radnymi i starostwem.
Sami urzędnicy starostwa szybko zareagowali na wniosek farmaceutów, bo poza Politowiczem podobny apel wystosowała też Jadwiga Leszczyńska, kierownik apteki Pro Vita Pleszew. Ze strony internetowej usunięto więcej godziny nocnych dyżurów.
– Obecnie znajduje się tam jedynie harmonogram godzin pracy wszystkich aptek, który sami wcześniej przedstawili – przyznaje Romana Klamecka zajmująca się w starostwie promocją zdrowia. Urzędniczka dodaje, że obecnie trwają prace nad kolejną uchwałą Rady Powiatu w sprawie dyżurów.
Źródło: Życie Pleszewa