9 sierpnia w Ministerstwie Zdrowia odbyła się konferencja prasowa z udziałem wiceministra Macieja Miłkowskiego oraz Elżbiety Piotrowskiej-Rutkowskiej (Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej), podczas której padły ważne dla rynku aptecznego deklaracje (czytaj więcej: Marże aptek na leki refundowane będą zwiększone. Deklaracja resortu zdrowia…).
– Widzimy, że ostatni okres związany ze wzrostem cen, nie ominął aptek. W związku z tym planujemy zmianę marż [na leki refundowane – przyp red.] płaconych dla aptek, które nie zmieniły się od 2012 roku. W tamtym okresie były bardzo mocno zmniejszone i od tego momentu była marża procentowa, zmniejszająca się w zależności od ceny leku. Uzgodniliśmy, że te marże zostaną zwiększone – mówił wiceminister Miłkowski.
Jednocześnie poinformował on, że zmianie ulegnie kilka elementów, które mają wpływ na rentowność aptek, ale również hurtowni farmaceutycznych (dla nich również przygotowano nowe przepisy dotyczące marż na leki refundowane). Zmiany te miały zostać wprowadzone w dużej nowelizacji ustawy refundacyjnej, która do konsultacji publicznych trafiła jeszcze w czerwcu 2021 roku. Prace nad nią jednak utknęły w martwym punkcie, a to głównie z powodu wielu uwag i zastrzeżeń, które do niej wpłynęły (czytaj więcej: Nowelizacja ustawy refundacyjnej do kosza? Branża apeluje do Premiera…).
Aptekarze i hurtownicy niecierpliwią się….
Naczelna Izba Aptekarska oraz Związek Pracodawców Hurtowni Farmaceutycznych 30 listopada skierowały wspólne pismo w tej sprawie do Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego i Adama Niedzielskiego. Apelują w nim o „spowodowanie przyspieszenie prac nad nowelizacją” ustawy refundacyjnej (czytaj więcej: Bez nowelizacji ustawy refundacyjnej apteki będą musiały podnieść ceny leków).
– Jeżeli ze względu na dużą liczbę uwag nie jest możliwe procedowanie całej ustawy, prosimy o wyłączenie z przedmiotowej nowelizacji części, dotyczącej aptek i hurtowni farmaceutycznych – piszą autorzy pisma.
Podkreślają, że zarówno apteki, jak i hurtownie farmaceutyczne zmagają się z poważnym i częstym problemem braku leków, określonym coraz częściej, jako kryzys lekowy (czytaj również: Kryzys lekowy w polskich aptekach? Najgorsze dopiero przed nami…).
– Jednocześnie, trudna sytuacja ekonomiczna, tego sektora sprawia, że stajemy przed ryzykiem ograniczenia dostaw niezbędnych leków dla blisko 40 milionów polskich pacjentów. Ww. ustawa o refundacji leków nie była nowelizowana w przedmiotowym zakresie od 2011 r. Pracując w warunkach finansowych ustalonych blisko 11 lat temu, w obliczu łącznej kilkudziesięcioprocentowej inflacji, dramatycznie rosnących kosztów po stronie hurtowni farmaceutycznych i aptek, chociażby kosztów osobowych i kosztów paliwa po stronie dystrybucji, kosztów utrzymania magazynów i rosnących płac, informujemy, że przedłużające się prace nad ustawą wkrótce doprowadzić mogą do radykalnego ograniczenia dostaw tych leków i zaopatrzenia pacjentów – czytamy w piśmie.
©MGR.FARM
P-357-2022-Apel
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]