Do Ministra Zdrowia wpłynęła interpelacja posła Kazimierza Matusznego w sprawie leków homeopatycznych. Parlamentarzysta pyta w niej czy resort w obliczu stanowiska Naczelnej Rady Lekarskiej, zamierza zmienić status homeopatii w Polsce. Chodzi o to, by tego typu preparatów nie nazywać produktami leczniczymi.
– Homeopatia jest systemem medycyny niekonwencjonalnej stosującej rozcieńczone substancje, które mają leczyć choroby o podobnych objawach do powodowanych przez te same substancje w stężeniach szkodliwych – wskazuje poseł.
- Czytaj również: Rzecznik Praw Pacjenta naciska na NRA w sprawie homeopatii
W swojej interpelacji wskazuje, że definicję leku homeopatycznego określono w ustawie Prawo farmaceutyczne. Stanowi ona, iż produkt leczniczy homeopatyczny to produkt leczniczy wytworzony z homeopatycznych substancji pierwotnych lub ich mieszanin. Wytworzony powinien być zgodnie z homeopatyczną procedurą opisaną w Farmakopei Europejskiej lub, w przypadku braku takiego opisu, w farmakopeach oficjalnie uznanych przez państwa członkowskie Unii Europejskiej lub państwa członkowskie Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA). Polskie prawo nie regulując homeopatii jako metody leczenia, reguluje jedynie definicję leku homeopatycznego.
– Lekarze są zdania, że leczenie produktami homeopatycznymi nie spełnia wymagań stawianych metodom stosowanym we współczesnej medycynie a zasady tej metody leczenia nie są zgodne z aktualną wiedzą medyczną. Metody oparte na stosowaniu preparatów o niepotwierdzonym naukowo działaniu, mogą wprowadzić w błąd pacjentów co do skuteczności leczenia danej jednostki chorobowej – pisze poseł Matuszny.
Pacjent wprowadzany w błąd?
Parlamentarzysta wskazuje też, że istniejące regulacje prawne mogą prowadzić do wprowadzania pacjentów w mylne przekonanie. Ma to być przekonanie, że produkty homeopatyczne są produktami leczniczymi wprowadzanymi do obrotu i stosowanymi tak samo jak wszystkie inne. A to dlatego, że nazwa produkt leczniczy homeopatyczny sugeruje jego leczniczy charakter.
- Czytaj również: Lekarze o homeopatii: „bezwartościowe preparaty, o niepotwierdzonym naukowo działaniu”
– Jednak ani producent ani importer czy sprzedawca tego produktu nie muszą wykazywać jakiegokolwiek skutku leczniczego specyfiku. Również określanie preparatów homeopatycznych mianem „leki” może wprowadzać w błąd, ponieważ obok braku udowodnionej skuteczności nie spełniają też wymagań stawianych przy rejestracji produktom leczniczym – uważa poseł.
W związku z powyższym zwraca się do Ministra Zdrowia o odpowiedź na jedno pytanie. Poseł chce wiedzieć czy ministerstwo znając stanowisko lekarzy, rozważa możliwość zmiany definicji produktu leczniczego homeopatycznego. Chodzi o to, by nie definiować go w kategoriach produktu leczniczego.
Petycja do Naczelnej Rady Aptekarskiej
Warto przypomnieć, że na początku lutego grupa farmaceutów przygotowała petycję do Naczelnej Rady Aptekarskiej w sprawie homeopatii. Zawierała ona apel o zajęcie jednoznacznego stanowiska w sprawie zgodności stosowania środków homeopatycznych z aktualną wiedzą medyczną. Przez kolejne tygodnie zebrano pod petycją ponad 1200 podpisów. Ostatecznie pod koniec kwietnia skierowano ją do Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Trafiła ona także do Rzecznika Praw Pacjenta, który postanowił zająć w tej sprawie stanowisko. Bartłomiej Chmielowiec (Rzecznik Praw Pacjenta) napisał w sprawie petycji do Elżbiety Piotrowskiej-Rutkowskiej (Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej). Pismo na Twitterze opublikował jeden z współtwórców petycji – Kajetan Drozd. RPP wskazał w nim (podobnie jak poseł Matuszny) na stanowisko zajmowane w tej sprawie przez Naczelną Radę Lekarską.
- Czytaj więcej: Rzecznik Praw Pacjenta naciska na NRA w sprawie homeopatii
Rzecznik podzielił wnioski lekarzy, dotyczące „wprowadzania pacjentów w mylne przekonanie” co do zasad wprowadzania do obrotu i stosowania homeopatii. Jednoczenie wskazał, że dostęp pacjentów do zweryfikowanych metod leczenia, a więc zgodnych z aktualną wiedzą medyczną, jest warunkiem skutecznej oraz bezpiecznej terapii. Jego zdaniem środki homeopatyczne nie spełniają tego kryterium,
– Zatem dla dobra pacjentów nie powinny być stawiane na równi z produktami zweryfikowanymi w toku badań klinicznych, czy to w ramach indywidualnych konsultacji pacjenta z osobą wykonującą zawód medyczny czy też w ramach stanowiska samorządu zawodu medycznego – pisze Bartłomiej Chmielowiec w piśmie do Prezes NRA.
Źródło: ŁW/Sejm
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]