Na początku lipca ubiegłego roku zawiązano zespół ds. opieki farmaceutycznej przy Ministerstwie Zdrowia. Jego zadaniem było wypracowanie konkretnych rekomendacji dotyczących wprowadzenia w Polsce opieki farmaceutycznej oraz pilotażu usług, które wejdą w jej skład. Jedną z ekspertek zespołu była dr hab. n. med. Agnieszka Neumann-Podczaska – współtwórczyni poznańskiego Punktu Opieki Farmaceutycznej i kierowniczka studiów podyplomowych z opieki farmaceutycznej w geriatrii (UMP). W programie „Kwadrans z farmacją” zdradziła jak wyglądały prace zespołu i jakie propozycje dotyczące opieki farmaceutycznej trafiły na biurko Ministra Zdrowia (czytaj również: Minister Zdrowia powołał “Zespół do spraw opieki farmaceutycznej”).
– Praca w tym zespole była ogromną przygodą merytoryczną, która pokazała jak bardzo środowisko chce i jest dobrze przygotowane, żeby tworzyć, tak naprawdę de novo, system – mówiła ekspertka.
Jak zapewniła prace zespołu były bardzo konkretne i owocne. Jego zadaniem było bowiem przeanalizowanie realnych modeli opieki farmaceutycznej w Polsce i odpowiedzenie na konkretne pytania zadane przez Ministerstwo Zdrowia. Dotyczyły one zasad finansowania, certyfikacji, koniecznych zmian legislacyjnych, wymogów lokalowych czy ram pilotaży. Efektem jest raport, który będzie podstawą do wprowadzenia w Polsce konkretnych usług, jakie będą tworzyć opiekę farmaceutyczną. Raport ten ma wkrótce trafić do opinii publicznej.
Opieka farmaceutyczna jako zbiór usług
Jak wyjaśniła dr Agnieszka Neumann-Podczaska w raporcie znalazły się propozycje określonych usług, których zbiór ma stanowić tzw. opiekę farmaceutyczną. Tą najbardziej prestiżową i podkreślającą rolę oraz wykształcenie farmaceuty, ma być przegląd lekowy. Ma to być kluczowa usługa, stawiająca farmaceutę w pozycji eksperta od farmakoterapii.
– Nasze prace dotyczyły tego jak przegląd lekowy będzie realizowany w aptekach. Kto będzie jego odbiorcą i beneficjentem. Ale dyskutowaliśmy również o tym, za pomocą jakich algorytmów i dokumentacji farmaceuci będą tę usługę realizować – mówiła ekspertka w programie „Kwadrans z farmacją”.
Inną usługą, zaproponowaną przez ekspertów, był „Nowy lek”. Ma ona polegać na zaangażowaniu farmaceuty w edukację pacjenta, na temat nowych leków wprowadzanych do jego farmakoterapii. Celem ma być upewnienie się, że pacjent będzie lek stosował prawidłowo. Elementem tej usługi ma być też ocena tego, jak nowy lek wpływa na działanie innych, do tej pory zażywanych przez pacjenta.
– To usługa, która tak naprawdę wnosi bardzo dużą poprawę adherencji pacjenta. Poprawę, która przekłada się potem na efektywność i bezpieczeństwo leczenia. Przede wszystkim bardzo mocno podbudowuje tych pacjentów, którzy po raz pierwszy używają danych substancji leczniczych. Ale także tych, u których być może dana substancja była używana wcześniej, a dziś używana jest w innej postaci – mówiła Neumann-Podczaska.
Inną usługą, na którą zwracał uwagę zespół ekspertów były szczepienia. Szczegółowo opisano je w raporcie, wraz ze sposobem realizacji tej usługi – w tym uwarunkowań lokalowych i prawnych niezbędnych do ich wdrożenia. Elementem opieki farmaceutycznej mają być też działania profilaktyczne prowadzone przez farmaceutów. Mieliby oni prowadzić edukację, szczególnie w zakresie chorób układu krążenia.
Recepta kontynuowana – nie tylko czynność techniczna
Inna usługa, która w ramach opieki farmaceutycznej, ma zostać wprowadzona w polskich aptekach, to „recepta kontynuowana”. Jako jedyna znalazła się zresztą już w ustawie o zawodzie farmaceuty. Zapisy na jej temat wchodzą w życie 16 stycznia 2021 roku. Recepta kontynuowana była też przedmiotem prac zespołu ds. opieki farmaceutycznej (czytaj również: MZ: Recepta farmaceutyczna to alternatywa dla recepty kontynuowanej).
– Dyskutowaliśmy o tym kiedy i jak farmaceuci będą mogli recepty kontynuowane wystawiać, ale i w odniesieniu, do których pacjentów będzie to najbardziej korzystne. Dyskutowaliśmy też o tym, jak odróżnić usługę recepty kontynuowanej, od tej sytuacji, jaką mamy już dziś. A polega ona na tym, że pacjent otrzymuje receptę od lekarza na 12 miesięcy – mówiła dr Agnieszka Neumann-Podczaska w programie „Kwadrans z farmacją”.
W jej ocenie korzyści z recepty kontynuowanej, w porównaniu z receptami rocznymi wystawianymi przez lekarzy, dotyczą przede wszystkim aspektu kontroli nad pacjentem. Przypomnijmy, że to lekarz będzie kwalifikował pacjenta do kontynuacji recepty w aptece. Taki pacjent będzie pod większym nadzorem merytorycznym, który pozwoli uniknąć m.in. interakcji lekowych z preparatami OTC. Ekspertka wskazywała, że przy wizycie takiego pacjenta w aptece, w celu kontynuacji farmakoterapii, farmaceuta będzie weryfikował cele leczenia, wyniki pomiarów ciśnienia i pytał pacjenta o niepokojące objawy.
Czytaj również: Recepta farmaceutyczna, pro auctore, pro familiae – podsumowanie
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]