REKLAMA
śr. 22 marca 2023, 08:01

Realizacja recept w aptekach internetowych? Zbyt duże ryzyko nadużyć…

Do Ministerstwa Zdrowia wpłynęła petycja dotycząca wprowadzenia „ustawowej możliwości realizacji recept w systemie online z aptek internetowych”. Resort uważa jednak, że wprowadzenie takiego rozwiązania jest niemożliwe, ze względu na konieczność zapewnienia odpowiedniej jakości leku i ryzyko nadużyć.

Ministerstwo Zdrowia nie widzi możliwości wprowadzenia w Polsce wysyłkowej sprzedaży leków na receptę (fot. Shutterstock)
Ministerstwo Zdrowia nie widzi możliwości wprowadzenia w Polsce wysyłkowej sprzedaży leków na receptę (fot. Shutterstock)

Aktualnie przepisy pozwalają na prowadzenie przez apteki ogólnodostępne i punkty apteczne wysyłkowej sprzedaży leków wydawanych bez przepisu lekarza (OTC). Od dawna podejmowane są jednak próby przekonania resortu zdrowia, by umożliwić również wysyłkową sprzedaż leków wydawanych na receptę. Pod koniec stycznia do Ministerstwa trafiła kolejna petycja w tej sprawie.

– Wnoszę o wprowadzenie ustawowej możliwości realizacji recept w systemie online z aptek internetowych plus opłata za przesyłkę. Uważam iż to skandal iż w dobie rozwoju światowego, Polska znajduje się na szarym końcu pod względem realizacji recept przez Internet – pisał autor petycji.

Lek musi wydać farmaceuta

Resort zdrowia pozostaje jednak nieugięty i po raz kolejny wskazuje, że w Polsce takie rozwiązanie jest niemożliwe i wręcz niebezpieczne. W odpowiedzi na petycję Ministerstwo zwraca uwagę, że zgodnie z obowiązującymi przepisami dla skutecznego uzyskania przez pacjenta leku przepisanego na recepcie konieczne jest dokonanie jego wydania. To z kolei nie jest tożsame z jego wysłaniem.

– Opcja wysyłki w sposób oczywisty pozbawiona byłaby szeregu czynności odbywających się przy fizycznym wydawaniu leków w lokalu apteki, w szczególności farmaceuta wydający z apteki produkt leczniczy, środek spożywczy specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrób medyczny w razie potrzeby zobowiązany jest przeanalizować działanie produktów pod kątem ich ewentualnych interakcji względem innych leków bądź pożywienia i poinformować o nich odbierającego. Takiej analizy nie sposób byłoby dokonać w przypadku wysyłko leku i braku fizycznej obecności pacjenta w aptece, co mogłoby mieć negatywny wpływ na jego zdrowie – pisze resort zdrowia.

Wskazuje też, że w ramach realizacji recepty farmaceuta ma obowiązek zaproponować tańszy odpowiednik danego leku. W przypadku sprzedaży wysyłkowej takiej możliwości by nie było (czytaj również:  Pandemia to nie powód by wprowadzać wysyłkową sprzedaż leków na receptę).

Co z warunkami transportu?

W ocenie resortu takie rozwiązanie jest też niemożliwe z uwagi na konieczność zachowania jakości leku. Wszystkie produkty lecznicze wymagają przechowywania w odpowiednich warunkach temperatury i wilgotności. Tymczasem samochody dostawcze wykorzystywane do realizacji standardowych usług kurierskich zazwyczaj nie są do tego przystosowane (czytaj również: VIDEO: Wysyłkowa sprzedaż leków na receptę? Apteki indywidualne zaczęłyby padać…).

– Należy mieć również na uwadze, że paczki zawierające leki byłyby transportowane razem z innymi przesyłkami zawierającymi towary różnych kategorii. Przystosowanie aut kurierskich do transportu leków generowałoby kolejne koszty, które firmy kurierskie musiałyby ponieść, a to mogłoby znacząco podnieść koszt przesyłek. Dodatkowo na jakość leków może mieć także wpływ brak ostrożności podczas sortowania paczek w magazynie – pisze resort.

W ocenie Ministerstwa wprowadzenie rozwiązania zaproponowanego w petycji, bez szczegółowych regulacji nakładających na operatorów przesyłek obowiązków przewożenia leków w dedykowanych im warunkach i ich kontroli na każdym etapie aż do momentu odbioru przez pacjenta, „stanowi zagrożenie, a nie ochronę ich zdrowia i życia”.

– Co więcej takie rozwiązanie całkowicie eliminuje możliwość stwierdzenia przez farmaceutę wady jakościowej leku, które to stwierdzenie może nastąpić przy jego wydaniu w aptece – informuje resort.

Precedensowy obrót lekiem

Ministerstwo wskazuje też, że umożliwienie wysyłkowej sprzedaży leków na receptę i dostarczanie ich przez kuriera do domu pacjenta, stanowiłoby formę obrotu detalicznego lekiem. Proponowane rozwiązanie stworzyłoby „niebezpieczny precedens”, jakim byłoby otwarcie nowego kanału dystrybucji leków. Obok aptek i punktów aptecznych de facto nadano by uprawnienia firmom kurierskim do obrotu lekiem.

– Wobec powyższego Minister Zdrowia wskazuje, iż mając na uwadze kwestie związane z bezpieczeństwem przechowywania, przewozem leków, ryzykiem ich nielegalnego wywozu za granicę, a przede wszystkim dobro i bezpieczeństwo pacjenta, w chwili obecnej nie są planowane zmiany ww. zasad – pisze resort.

Problematyczna w ocenie Ministerstwa jest też kwestia nadzoru nad sprzedażą wysyłkową leków na receptę. Obecnie firmy kurierskie współpracują z aptekami przy realizacji sprzedaży wysyłkowej leków OTC, jednak nie mają w swojej ofercie usług polegających na transporcie leków. Resort wskazuje, że produkty lecznicze o kategorii Rp mają szczególne znaczenie w procesie leczniczym. Dlatego koniecznym byłoby ustalenie kto poniesie odpowiedzialność w przypadku, gdy produkt trafi pod błędny adres lub jeśli straci swoje właściwości z powodu niewłaściwego przechowywania oraz kto poniesie odpowiedzialność, gdy pacjent nie otrzyma leku na czas lub gdy lek zginie albo zostanie uszkodzony podczas transportu (czytaj również: Wysyłkowa sprzedaż leków na receptę staje się problemem…).

Próba sprzed kilku lat…

Kilka lat temu projekt takich zmian trafił nawet do Sejmu, jednak ostatecznie rząd wycofał się z niego powołując się na… sytuację międzynarodową. A konkretnie chodziło o orzeczenie TSUE dotyczące niemieckich aptek internetowych (czytaj więcej: PILNE: Rząd wycofuje się z wysyłkowej sprzedaży leków na receptę).

W Niemczech wysyłkowa sprzedaż leków funkcjonuje już od 2004 roku. W ostatnich latach zaczęła ona zagrażać funkcjonowaniu aptek stacjonarnych. A wszystko za sprawą m.in. holenderskiej apteki internetowej DocMorris. Kilka lat temu zaczęła ona oferować leki na receptę niemieckim pacjentom w cenach niższych, niż niemieckie placówki. Podobnie jak to ma miejsce w Polsce, apteki funkcjonujące w Niemczech nie mogą udzielać rabatów na leki refundowane. Tymczasem holenderski DocMorris uruchomił program rabatowy dla niemieckich pacjentów. Firma zignorowała niemieckie regulacje, wykorzystując to, że jej siedziba znajduje się w Holandii (czytaj więcej: Setki farmaceutów wyszły na ulice. Dlaczego protestują?).

W 2013 roku wszczęto w Niemczech postępowanie, które dotyczyło naruszania przez zagraniczne apteki internetowe, krajowych przepisów dotyczących stosowania sztywnych cen na leki Rx. W rezultacie DocMorris miał stracić wówczas ok. 80% klientów z Niemiec. Głos zabrała wtedy Komisja Europejska, która uznała takie postępowanie Niemiec jako naruszenie prawa do konkurencji. Jednym z argumentów unijnych komisarzy, była między innymi też troska o mieszkańców terenów wiejskich. Zdaniem KE powinni oni mieć możliwość zamawiania leków przez internet w niższych cenach.

Interwencja Komisji Europejskiej i sztywne ceny leków w Niemczech

W 2019 roku Komisja Europejska wystosowała do niemieckiego rządu ostrzeżenie dotyczące przepisów regulujących sztywne ceny na leki Rx. Niemcy zostali zmuszeni do deregulacji rynku. Zdaniem Komisji Europejskiej sztywne ceny leków wydawanych na receptę miały negatywny wpływ na sprzedaż prowadzoną przez apteki w innych państwach członkowskich. Ograniczanie im możliwości udzielania rabatów, miało wpływać na handel między krajami UE. W rezultacie Komisja uważała, że niemieckie przepisy stanowią naruszenie zasad swobodnego przepływu towarów.

W rezultacie sprawą tą zajął się europejski Trybunał Sprawiedliwości. 19 października 2016 roku uznał on, że narzucanie przez niemieckie prawo sztywnych cen na leki Rx jest niezgodne z prawem europejskim. Ten wyrok został odebrany jako przyzwolenie na praktyki DocMorris, co spotkało się z oburzeniem niemieckich aptekarzy.

Z tego też powodu w 2019 roku Ministerstwo Zdrowia wycofało się z pomysłu na wprowadzenie w Polsce wysyłkowej sprzedaży leków na receptę. Projekt w tej sprawie dotarł nawet do Sejmu, jednak podczas jednej z pierwszych Komisji Zdrowia, rząd zdecydował o jego wycofaniu (czytaj również: Wysyłkowa sprzedaż leków na receptę musi poczekać).

– Jak wszyscy z Państwa, którzy śledzą z uwagą wydarzenia na rynku farmaceutycznym wiedzą, właśnie w związku ze sprzedażą wysyłkową, w ostatnim czasie pojawiła się kontrowersyjna decyzja Komisji Europejskiej wobec Niemiec. W tej decyzji, w związku z działaniem aptek działających przez internet, nakazano w terminie bardzo krótkim dwóch miesięcy, dokonanie fundamentalnej zmiany na rynku aptek. A mianowicie odejścia od marż sztywnych, powołując się na europejskie swobody przepływu – tłumaczył tę sytuację w 2019 roku ówczesny wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.

©MGR.FARM

Artykuł sponsorowany
Redakcja mgr.farm

Osoby z niepełnosprawnością w aptece

29 maja 202309:24

Istotne, że niepełnosprawność odnosi się do stanu zdrowia o charakterze fizycznym oraz psychicznym. Natomiast ograniczenia wynikające z niepełnosprawności wpływają na codzienne funkcjonowanie jednostki w zakresie dysfunkcji fizycznych i czynnościowych organizmu, a także życia społecznego, gdzie zaburzone jest pełnienie określonych ról. Ponadto, z niepełnosprawności wynikają ograniczenia o charakterze psychologicznym, związanych z utratą podmiotowego traktowania oraz samodzielności w podejmowaniu decyzji dotyczących życia codziennego.

Codziennie w aptece farmaceuci spotykają się z osobami z niepełnosprawnościami (OzN), które wymagają szczególnego podejścia – pod względem fizycznym, społecznym oraz psychologicznym. Pamiętając o tym, że każdy pacjent wymaga indywidualnego podejścia, farmaceuci powinni być szczególnie wrażliwi na ich potrzeby oraz wymagania i wykazywać się wysokim poziomem empatii oraz zrozumienia dla pacjenta z niepełnosprawnością, aby zapewnić mu jak najwyższą jakość opieki i wsparcia.

Trudności osób z niepełnosprawnością w aptece

Osoby z niepełnosprawnościami często mają problemy z komunikowaniem się – nadawaniem mowy oraz jej rozumieniem, co wpływa na trudności w zrozumieniu instrukcji dotyczących zamawiania i przyjmowania leków. Wskazanymi trudnościami może być brak wglądu w swój stan zdrowia, co skutkuje problemami w komunikowaniu potrzeb oraz zrozumieniu własnych ograniczeń o charakterze psychoruchowym. Efektem nakładających się problemów jest rezygnacja z wykupowania leków oraz ich regularnego przyjmowania. Do takiej grupy zaliczamy pacjentów z zaburzeniami mowy, problemami słuchowymi, pacjentów po udarze oraz pacjentów z zaburzeniami neurologicznymi. Inną grupą pacjentów są osoby z trudnością w poruszaniu się. Mogą być to osoby niewidome czy z zaburzeniami ruchowymi oraz osoby poruszające się o kulach lub na wózkach inwalidzkich. Wskazane jest aby farmaceuci, i generalnie personel aptek, powinni być przygotowani do kontaktu z pacjentem z niepełnosprawnością w celu zapewnienia mu odpowiedniej opieki – uwzględniającej komfort fizyczny, społeczny oraz emocjonalny.

Indywidualne podejście

To jeden z najważniejszych aspektów w kontaktach z OzN   – uwzględniający jej możliwości oraz potrzeby wynikające z niepełnosprawności. Szczególnie ważna jest tutaj cierpliwość, wyrozumiałość oraz gotowość do pomocy. Dlatego szczególnie istotną umiejętnością w pracy farmaceuty jest identyfikacja indywidualnych potrzeb pacjenta w celu zapewnienia mu profesjonalnej opieki oraz wysokie umiejętności komunikacyjne. Istotą jest tutaj umiejętność aktywnego słuchania, czyli skupienie uwagi na tym, co mówi i o co pyta pacjent, akceptacja jego aktualnego stanu zdrowia oraz wynikającej z niej niepełnosprawności i trudności w poruszaniu się, komunikowaniu czy rozumieniu, stwarzanie przestrzeni do zadawania pytań czy wyrażenia obaw i wątpliwości związanych z farmakoterapią, a także podążanie za pacjentem, czyli sygnalizowanie, że rozumiemy, co pacjent chce nam przekazać oraz proponowanie rozwiązań w leczeniu, uwzględniających ograniczenia psychoruchowe pacjenta. Ponadto umiejętności komunikacyjne farmaceuty powinny obejmować skuteczne radzenie sobie ze stresem własnym oraz pacjenta. Umiejętności te podnoszą jakość obsługi oraz pozwalają stworzyć bezpieczną przestrzeń do komunikacji między farmaceutą, a pacjentem. Dlatego już w trakcie studiów zajęcia z psychologii komunikacji oraz zarządzania emocjami powinny stanowić podstawę kształcenia przyszłych farmaceutów.

Pacjent niewidomy i niedowidzący

Pacjentów należących do tej grupy można wesprzeć poprzez czytanie etykiet leków, opisanie ich dawkowania oraz szczególnych instrukcji ich zażywania, a także pomagając przy ich zamawianiu. Farmaceuta może także zaproponować alternatywne postaci leków, takie jak tabletki o wyraźnej strukturze lub leki w płynie z etykietami w reliefie.

Pacjent z trudnościami w poruszaniu się

Osoby na wózkach inwalidzkich lub z innymi niepełnosprawnościami ruchowymi mogą mieć trudności z dostępem do półek z suplementami, popularnymi lekami bez recepty lub z poruszaniem się po aptece. Farmaceuci powinni zapewnić im wygodne miejsce do oczekiwania na swoją kolejkę lub obsłużyć ich w pierwszej kolejności, minimalizując lub eliminując dyskomfort oczekiwania i stania nieruchomo w jednej pozycji. Mogą również zaoferować dostawę leków bezpośrednio do domu pacjenta.

Pacjent z problemami poznawczymi

Farmaceuci powinni stosować jasne i zrozumiałe instrukcje dotyczące zażywania leków, używając prostych i łatwych do zrozumienia określeń. Pacjenci z niepełnosprawnościami mogą mieć trudności ze zrozumieniem bardziej skomplikowanych instrukcji, dlatego farmaceuci powinni upewnić się, że pacjent w pełni rozumie w jaki sposób zażywać i dawkować leki. – Można to zrobić prosząc go, aby powtórzył swoimi słowami instrukcje, które chwile wcześniej usłyszał od farmaceuty.

Pacjent z problemami emocjonalnymi

Pacjenci z niepełnosprawnościami często doświadczają problemów o charakterze emocjonalnym – na przykład wysokiego poziomu lęku i stresu związanego z obawami o swój stan zdrowia. W kontakcie z nimi farmaceuci powinni wykazać się empatią i zrozumieniem oraz wskazać na możliwość skorzystania ze wsparcia psychologicznego lub wizyty u lekarza psychiatry. To istotne z punktu widzenia rozszerzonej opieki farmaceutycznej, która wzmacnia rolę farmaceuty w systemie opieki zdrowotnej. Dzięki temu  współpraca pomiędzy nim, lekarzem i pacjentem ulegnie umocnieniu. Biorąc pod uwagę częste nakładanie się objawów somatycznych i psychosomatycznych u OzN, poszerzona opieka farmaceutyczna umożliwi wyższą jakość obsługi pacjenta w postaci lepszej diagnostyki różnicowej problemów o charakterze emocjonalnym oraz umożliwi pacjentom szybsze dotarcie do specjalisty w celu wdrożenia ewentualnego leczenia psychiatrycznego lub poradnictwa psychologicznego.

Podsumowanie

Farmaceuta odgrywa istotną rolę w zapewnieniu wysokiej jakości opieki farmaceutycznej dla pacjentów z niepełnosprawnościami, którzy mają trudności na poszczególnych etapach zakupu leków – od momentu ich zamówienia, przez problemy w komunikacji dotyczące rodzaju przyjmowanych leków i ich dawkowania, po problemy w dotarciu do apteki oraz sprawnym poruszaniu się po niej. Wszystkie te aspekty stanowią problemy o podłożu psychologicznym, które mogą wpłynąć na niechęć do odwiedzania apteki oraz w konsekwencji wpłynąć na zaburzenie lub zaniechanie farmakoterapii. Mając to na uwadze, farmaceuci powinni wykazywać wysoki poziom empatii wobec tej grupy pacjentów, a w kontakcie z nimi wykazać się wysokim poziomem komunikacji, uwzględniającym zindywidualizowane potrzeby oraz wymagania każdego pacjenta.

dr n. społ Milena Marczak

 

 

Gedeon Richter Plc., z siedzibą w Budapeszcie, jest jedną z największych firm farmaceutycznych w Europie Środkowo-Wschodniej, coraz prężniej rozwijającą swoją działalność na rynkach Europy Zachodniej, w Chinach i Ameryce Łacińskiej. Wachlarz produktów firmy Richter obejmuje wiele ważnych obszarów terapeutycznych, m.in. ginekologię, ośrodkowy układ nerwowy oraz układ sercowo-naczyniowy. Posiadając największe centrum badawczo-rozwojowe w Europie Środkowo- Wschodniej, spółka Richter koncentruje swoje badania nad lekami oryginalnymi w dziedzinie chorób ośrodkowego układu nerwowego. Za sprawą swojego powszechnie uznanego doświadczenia w dziedzinie chemii steroidów firma Richter odgrywa na świecie znaczącą rolę w zakresie zdrowia kobiet. Aktywnie angażuje się również w rozwój produktów biopodobnych.

 

Literatura

  1. Bąbelek T. (2009). Wskazania WHO do sprawowania opieki farmaceutycznej, Aptekarz Polski. Pismo Naczelnej Izby Aptekarskiej, 31(9e), 23–25.
  2. Kaczan, D. (2019). Świadczenie usług farmaceutycznych jako udzielanie świadczeń zdrowotnych, Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny, 81(4), 151–163.
  3. Łazowski J. (2005). Podstawy opieki farmaceutycznej w teorii i praktyce aptecznej, Farmapress, Warszawa.
  4. Mełgieś, K. (2021). Prawne determinanty funkcjonowania aptek ogólnodostępnych a bezpieczeństwo pacjenta, Roczniki Nauk Prawnych, 31(2), 43–60.
  5. Mełgieś, K.,, Miaskowska-Daszkiewicz, K. (2017). Zdrowie ludzkie jako wartość determinująca zadania administracji publicznej [w:] Aksjologia prawa administracyjnego, red. Zimmermann, J., Warszawa, Tom 1, 257–272.
  6. Mikołajczyk, A., Biuro RPO. (2020). Dostępność usług opieki zdrowotnej dla osób z niepełnosprawnościami – analiza i zalecenia. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, Warszawa.
  7. Szalonka K. (2011), Opieka farmaceutyczna w ochronie zdrowia Polaków, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.
  8. Waszyk-Nowaczyk, M., Simon, M. (2009). Znaczenie porady farmaceuty w procesie samoleczenia się pacjentów, Farmacja Polska, 65(11), 772–774.
  9. Żak, K. (2017). Implementacja programu opieki farmaceutycznej w aptece ogólnodostępnej — dostosowanie do potrzeb osób niepełnosprawnych, Ekonomia-Wroclaw Economic Review, 23(1), 83–103.

Jak oceniasz artykuł?

Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułu

Udostępnij tekst w mediach społecznościowych

0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [ lub zarejestruj]