REKLAMA
czw. 13 stycznia 2022, 08:01

Na razie tylko co dziesiąta apteka ma szansę na mniejsze straty na szczepionkach

Minister Zdrowia nie przewiduje zwrotu kosztów zakupu szczepionek przeciw grypie aptekom, które nie sprzedadzą ich w sezonie 2021/2022. Jednocześnie zwraca uwagę, że apteki mogą użyć ich do szczepienia pacjentów i zostaną one rozliczone przez NFZ. Problem w tym, że aktualnie możliwe jest to tylko w co dziesiątej aptece.

Przepisy przewidują zwrot szczepionki przez aptekę do hurtowni i ponowne ich zbycie do innej apteki... (fot. Shutterstock)
Teoretycznie w każdej aptece mogą odbywać się szczepienia, jednak przez 6 miesięcy zdecydowało się na to tylko 10% z nich (fot. MGR.FARM)

Pod koniec listopada poseł Jan Szopiński skierował do Ministra Zdrowia interpelację w sprawie „refundacji kosztów poniesionych przez apteki na zakup szczepionek przeciwko grypie, w związku z wprowadzeniem bezpłatnych szczepień”. Do jego biura poselskiego zwrócili się w tej sprawie przedstawiciele środowiska aptekarskiego. Zwrócili uwagę na problem, jaki powstał po wprowadzeniu przez rząd bez wcześniejszego uprzedzenia programu bezpłatnych szczepień przeciwko grypie dla osób powyżej 18 lat.

– W związku z dużymi problemami z zaopatrzeniem w 2020 roku aptek w szczepionki przeciwko grypie, a także w związku z promocją przez Ministerstwo Zdrowia oraz środowiska lekarskie tych szczepień w 2021 roku duża część aptek zakupiła w hurtowniach duże zapasy szczepionek Vaxigrip Tetra, które nie znajdują obecnie nabywców, ponieważ za szczepienie w punkcie szczepień nie trzeba płacić – pisał poseł.

W swojej interpelacji zwrócił uwagę, że koszt zakupu przez aptekarzy szczepionek wyniósł około 50 złotych za sztukę, a hurtownie odmawiają przyjęcia ich zwrotów (czytaj również: NIA chce pilnej reakcji Ministra Zdrowia. Straty aptek mogą sięgnąć 6 mln zł…).

– W związku z tym aptekarze ponieśli niezawinione straty finansowe, za które obwiniają rząd i Ministerstwo Zdrowia, które powinno uprzedzić o zamiarze wprowadzenia bezpłatnych szczepień z odpowiednim wyprzedzeniem – pisze poseł Szopiński.

W rezultacie zapytał szefa resortu zdrowia czy w związku z wprowadzeniem bezpłatnych szczepień przeciwko grypie rząd podejmie działania w celu odkupienia od aptek niewykorzystanych szczepionek przeciwko grypie lub w inny sposób zrekompensuje aptekarzom koszty poniesione w związku z wprowadzeniem bezpłatnych szczepień?

Decyzja bez wpływu na sprzedaż w aptekach

Odpowiedzi na interpelację udzielił wiceminister Maciej Miłkowski. W jego ocenie wprowadzenie w połowie listopada bezpłatnych szczepień dla wszystkich pełnoletnich Polaków, nie zmniejszyło sprzedaży szczepionki w aptekach.

– Mając na względzie zaszczepioną populację od dnia 23 listopada 2021 r. w ramach bezpłatnych szczepień przy użyciu szczepionki przeciw grypie dedykowanej na sezon 2021/2022 do dnia 16 grudnia 2021 r. (59 000 osób), wydaje się, że sam wpływ zwiększenia dostępu do szczepień nieodpłatnych nie zaważył w istotny sposób na spadku zainteresowania szczepieniem społeczeństwa i negatywnym bezpośrednim wpływie na sprzedaż szczepionki w aptekach – czytamy w odpowiedzi wiceministra Miłkowskiego.

Jego zdaniem ocena sprzedaży szczepionek na recepty wystawiane dla dzieci, wskazuje również na spadek zainteresowania szczepieniem przeciw grypie w tej grupie wiekowej, względem wczesnego okresu szczepień (wrzesień-październik).

– Aktualnie sam dostęp do szczepionek celem sprzedaży dla pacjenta jest zapewniony w aptekach oraz w podmiotach leczniczych do realizacji świadczeń komercyjnych. Nie ma braków w dostępie do asortymentu. Pozostaje decyzja pacjenta, z której możliwości będzie chciał skorzystać – pisze Miłkowski.

Jednocześnie wskazuje, że podsumowanie stanu zaszczepienia oraz sprzedaży szczepionki, a także poniesionych strat będzie możliwe po zakończeniu sezonu grypowego 2021/2022, tj. po 31 marca 2022 r.

Apteki mogą szczepić

Wiceminister Maciej Miłkowski w swojej odpowiedzi stwierdza też, że resort zdrowia podjął działania, aby zwiększyć stan zaszczepienia oraz wykorzystania dostępnych na rynku aptecznym szczepionek. W rezultacie umożliwiono farmaceutom wykonywanie w aptekach szczepień przeciwko grypie osób dorosłych. Uprawnienie otrzymali ci farmaceuci, którzy uzyskali wcześniej uprawnienia do wykonywania szczepień przeciw COVID-19 (czytaj również: Od dzisiaj farmaceuci mogą już szczepić przeciwko grypie w aptekach).

Jednocześnie umożliwiono podmiotom leczniczym wykonywanie szczepień samodzielnie zakupionymi szczepionkami. Takie świadczenie NFZ wycenił na kwotę 60,30 zł (koszt wykonania świadczenia 17,21 zł oraz cena szczepionki 43,09 zł).

– Po wejściu w życie przepisów umożliwiających przeprowadzanie szczepień przeciw grypie w aptece przez farmaceutę, szczepienia osób dorosłych z wykorzystaniem szczepionek z RARS oraz świadczenia komercyjne w z wykorzystaniem szczepionki będącej na stanie apteki będą mogły zostać rozliczone przez NFZ zgodnie z powyższym wyjaśnieniem – twierdzi wiceminister Miłkowski.

Jednocześnie wskazuje, że mając na względzie wdrożone rozwiązania, Minister Zdrowia nie przewiduje wypłat na rzecz zwrotu kosztu zakupu szczepionek przeciw grypie, które nie zostały sprzedane lub podane w realizacji świadczenia (czytaj więcej: Minister nie rozumie oczekiwań rekompensaty dla aptek za szczepionki…).

Tylko co dziesiąta apteka

Warto zwrócić uwagę, że choć teoretycznie każda apteka może dołączyć, do programu szczepień przeciw grypie, to praktycznie szczepienia te na ten moment mogą odbywać się tylko w około 1300 aptek, które obecnie szczepią też przeciw COVID-19. Stanowi to zaledwie 10% wszystkich aptek w Polsce. Dla nich włączenie do programu bezpłatnych szczepień przeciw grypie, wiązałoby się z najniższym kosztem – szczepienia przeciw grypie mogą bowiem odbywać się na tych samych warunkach co te przeciw COVID-19.



Oczywiście kolejne apteki mogą dołączyć do programu szczepień, trudno jednak wyobrazić sobie, by zmotywowała je do tego niska wycena szczepienia przeciw grypie. Przez 6 miesięcy szczepień przeciw COVID-19, których wycena jest kilkukrotnie wyższa, na wdrożenie szczepień zdecydowało się wspomniane prawie 1300 aptek. Osobną kwestią pozostaje też to, że zainteresowanie szczepieniami przeciw grypie jest w tym momencie skrajnie niskie – sezon szczepień chyli się bowiem ku końcowi.

©MGR.FARM

Redakcja mgr.farm

Czy podróże mogą być przyczyną wzdęć? A i owszem!

5 czerwca 202309:22

Właśnie w tej sprawie pojawił się w naszej aptece Pan Łukasz, który jutro wylatuje wraz z żoną na wycieczkę do Rzymu. Pan Łukasz co roku udaje się do Włoch, a jako osoba młoda i mocno aktywna lubi wraz z małżonką dużo zwiedzać, a przy tym próbować nowych potraw. Nauczony jednak poprzednimi doświadczeniami chce zawczasu wyposażyć się w preparat, który pomoże mu
w przypadku pojawienia się wzdęć. Kuchnia włoska z zasady bogata jest w węglowodany, które
u pacjenta i jego żony wywołują dyskomfort i uczucie pełności w brzuchu. Sam lot też nie pozostaje bez wpływu na stan ich przewodu pokarmowego. Pan Łukasz prosi zatem o produkt, który pozwoli na szybką ulgę od wzdęć, aby wraz z żoną mógł cieszyć się urlopem i wakacjami, a wizyty w restauracjach były przyjemnością, a nie uciążliwym obowiązkiem.
Co w takiej sytuacji można polecić Panu Łukaszowi?

OPIS DOLEGLIWOŚCI I ICH MOŻLIWE PRZYCZYNY

Problem, z jakim mierzy się Pan Łukasz to nic innego jak wzdęcia, które wbrew pozorom dotykają sporą część społeczeństwa [2]. Pomimo faktu, że obecność gazów w przewodzie pokarmowym jest fizjologiczna, to ich nadmiar lub utrudnione usuwanie może prowadzić do nieprzyjemnych dolegliwości, tj. wzdęć [2].  Tzw. gazy jelitowe powstają na drodze procesów trawiennych, głównie
w wyniku fermentacji bakteryjnej przez obecną w przewodzie pokarmowym mikroflorę jelitową [2].
W normalnych warunkach gazy jelitowe są w zdecydowanej większości eliminowane (poprzez odbyt, odbijanie lub inne alternatywne szlaki wykorzystujące mikroflorę jelitową) [2,3]. 

W sprzyjających temu warunkach ilość wytwarzanych gazów jelitowych może jednak przewyższać procesy ich eliminacji. Mówimy wówczas o tzw. wzdęciach, które pacjenci odczuwają jako uczucie pełności, rozdęcie i ogólny dyskomfort w obrębie brzucha [2,4]. Do sprzyjających warunków zaliczyć należy przede wszystkim niewłaściwą i nieregularną dietę [5]. Warto jednak wiedzieć, że wzdęcia mogą być też wynikiem zmiany diety, np. wynikającej z podróży [1]. Taka zmiana przyjmowanego pokarmu może negatywnie wpływać na procesy trawienia, czego efektem będą uciążliwe wzdęcia. Wśród składników pożywienia, które zdecydowanie sprzyjają wzdęciom są m.in. węglowodany, których nadmiar może w jelitach ulegać fermentacji i powodować nadprodukcję gazów jelitowych [1]. Biorąc pod uwagę wspomniane podróże warto też wiedzieć, że już sam lot samolotem może sprzyjać powstawaniu wzdęć, co ma związek ze spadkiem ciśnienia podczas lotu [6]. Organizm reaguje na tę sytuację m.in. nadmierną produkcją gazów jelitowych, co pacjenci odczuwają jako wzdęcia.

MÓWISZ WZDĘCIA – MYŚLISZ SYMETYKON

Pomimo tego, że wzdęcia nie są schorzeniem zagrażającym życiu i zdrowiu, to potrafią skutecznie uprzykrzyć życie i radykalnie obniżyć komfort codziennego funkcjonowania. W kontekście problemów z przewodem pokarmowym wynikających z podróży pacjenci nierzadko sięgają po preparaty probiotyczne. Warto jednak podkreślić, że probiotyki posiadają udokumentowane działanie
w przypadku biegunki podróżnych, biegunki po antybiotykoterapii, czy też wspomagająco
w zaparciach [7]. W redukcji wzdęć i związanych z nimi objawów, probiotyki posiadają dowody naukowe ograniczone do pojedynczych, konkretnych szczepów – i to w ramach terapii IBS [1].

Sprawdzoną substancją, działającą bezpośrednio na przyczynę dolegliwości (czyli na pęcherzyki gazów jelitowych) jest symetykon [2,8]. Symetykon poprawia komfort pacjentów poprzez ułatwienie eliminacji gazów jelitowych – związek ten zmniejsza napięcie powierzchniowe pęcherzyków powietrza w obrębie jelit, a to z kolei pozwala je efektywniej usuwać z organizmu [8].
Symetykon posiada długą historię stosowania (po raz pierwszy w terapii wzdęć został użyty w 1952 roku) [8]. Jako substancja działająca tylko w obrębie jelit odznacza się dobrym profilem bezpieczeństwa, a obecne w literaturze badania potwierdzają zasadność jego stosowania
w niwelowaniu wzdęć, a także w przygotowaniu do badań obrazowych [8,9].

REKOMENDACJA DLA PANA ŁUKASZA

W omawianym przykładzie mamy do czynienia z przypadkiem pacjenta, który w wyniku podróży
i zmiany stosowanej diety musiał zmierzyć się z problemem wzdęć. Tego typu przypadłość nie jest niczym nadzwyczajnym w całym przekroju populacji. Dlatego też warto mieć świadomość jak efektywnie pomagać takim pacjentom.
Rekomendacją dla Pana Łukasza może być preparat Ulgix Wzdęcia Max. Produkt ten zawiera symetykon, substancję dobrze znaną i sprawdzoną w zwalczaniu uciążliwych wzdęć.[10]

Tym co wyróżnia go na tle innych preparatów jest dawka substancji aktywnej. W 1 kapsułce preparatu Ulgix Wzdęcia Max znajduje się aż 240mg symetykonu, co jest znacznie większą ilością niż w innych produktach [10]. Pacjenci zatem mają możliwość przyjęcia mniejszej liczby kapsułek, a dla większości
z nich (zwłaszcza dla osób starszych) taka możliwość jest niezwykle ważna.

Ulgix Wzdęcia Max pozwala na szybką i maksymalną ulgę od wzdęć i doskonale sprawdza się
w przypadkach nadmiernego gromadzenia się gazów w żołądku i jelitach [10]. Dlatego też dla pacjentów, u których pojawi się uczucie pełności, silne wzdęcia czy też odbijanie Ulgix Wzdęcia Max to trafiony produkt, pozwalający na maksymalnie szybką ulgę.[11]

Literatura:

  1. Anna Jackowska, Aleksy Łukaszyk, Wzdęcia – mity i fakty, Przegląd Gastroenterologiczny 2008;3(5): 243-246
  2. Paulina Gulbicka, Marian Grzymisławski, Wzdęcia brzucha – najczęstsze przyczyny i postępowanie, Piel. Zdr. Publ. 2016,6,1,69-76
  3. Marta Słomka, Ewa Małecka -Panas, Wzdęcia i odbijania, Pediatr Med. Rodz 2011,7(1), 30-34
  4. Piotr Eder, Kamila Stawczyk-Eder, Liliana Łykowska-Szuber, Iwona Krela-Kaźmierczak, Krzysztof Linke, Wzdęcie – ważny i powszechny problem kliniczny w codzienne praktyce lekarskiej, Prz Gastroenterol 2012;7(4): 197-202
  5. Anna Zielińska, Ocena zależności między sposobem odżywiania a dolegliwościami u osób z zaburzeniami czynnościowymi przewodu pokarmowego, Piel. Zdr. Publ. 2014,4,3,227-237
  6. Hans C. Pommergaard, et.al., Flatulence on airplanes: just let it go, NZMJ 15 February 2013, Vol 126, No 1369
  7. Hanna Szajewska, Praktyczne zastosowanie probiotyków, Gastroenterologia Kliniczna 2014, tom 6, nr 1, 16-23
  8. Konrad Lewandowski, Magdalena Kaniewska, Agnieszka Świątek, Grażyna Rydzewska, Symetykon – możliwe zastosowania w praktyce klinicznej i samoleczeniu, Lekarz POZ 3/2021
  9. Remy Meier, Michael Steuerwald, Review of the therapeutic use of simethicone in gastroenterology, Schweiz. Zschr. GanzheitsMedizin 2007;19(7/8):380-387
  10. https://ulgix.pl/ulgix-wzdecia-max/?gclid=CjwKCAiAmJGgBhAZEiwA1JZolm3xvxQ27wzoBm-4A9E-AYUP-E0euqxEW8PT0q_0yOpbiUOsItvakBoCSbgQAvD_BwE
  11. https://www.nhs.uk/medicines/simeticone/about-simeticone/

Jak oceniasz artykuł?

Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułu

Udostępnij tekst w mediach społecznościowych

0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [ lub zarejestruj]