Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek (ZAPPA) ocenia, że malejąca liczba aptek to bardzo dobra wiadomość. Dlaczego?
– Bo aptek jest w Polsce za dużo. Średnio na aptekę w Polsce przypada ponad 2,9 tys. osób, gdzie średnia UE to 4,6 tys. osób. Malejąca liczba aptek oznacza, że praca aptek, które obecnie funkcjonują na polskim rynku, staje się bardziej opłacalna, a one same – mniej deficytowe – uważa organizacja.
W komunikacie opublikowanym na swojej stronie internetowej ZAPPA wskazuje, że silna i stabilna finansowo apteka to przede wszystkim bezpieczeństwo pacjenta, który ma dostęp do szerszej oferty aptecznej, usług farmaceutycznych i droższych leków. Nadal oczywiście dzieli nas przepaść w stosunku do Unii Europejskiej (czytaj również: Ubywa aptek, farmaceutów i techników farmaceutycznych. Najnowsze dane GUS ).
Według danych GUS pod koniec 2021 r. działalność prowadziło 11,9 tys. aptek ogólnodostępnych (o 1,6 proc. mniej w porównaniu z rokiem poprzednim), 24 apteki zakładowe (podobnie jak w 2020 r.) oraz 1,1 tys. punktów aptecznych (o 0,4 proc. mniej w stosunku do roku poprzedniego).
Według stanu na koniec 2021 r. w aptekach ogólnodostępnych i zakładowych i w 1,1 tys. punktów aptecznych pracowało ponad 58 tys. magistrów farmacji i techników farmaceutycznych: w tym 26,1 tys. magistrów farmacji (spadek w skali roku o 0,6 proc.) i 32,2 tys. techników farmaceutycznych (o 2,1 proc. mniej w stosunku do roku poprzedniego (czytaj również: Malejąca liczba aptek to dobra wiadomość dla pacjentów).
Źródło: ŁW/ZAPPA
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
10 komentarzy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]