Portal lowicz24.eu donosi, że przynajmniej trzy apteki funkcjonujące na terenie Łowicza, od 1 czerwca przestaną pełnić dyżury nocne i świąteczne w godzinach 22:00-7:00 i 22:00-8:00. Starostwo Powiatowe otrzymało pismo, z którego wynika, że „dane statystyczne obrazujące ekspedycję apteczną prowadzoną porą nocną wskazują na dość duże zainteresowanie usługami farmaceutycznymi do godz. 23:00” (czytaj więcej: Łowicz bez apteki dyżurującej).

– Po godz. 23:00 zainteresowanie to wykazuje trend wyraźnie spadkowy, by praktycznie zaniknąć przed godz. 24:00”. W dalszej części pojawiają się informacje dotyczące tego, że „finansowanie (…) od godz. 23:00 byłoby nieodpowiadające faktycznym potrzebom, nieuzasadnione pod względem finansowym, a zatem nieracjonalne” – cytuje pismo portal.

Będą donosy do WIF

Starostwo przyjmuje do wiadomości, że część aptek nie zgadza się na nocne dyżury. Wicestarosta Piotr Malczyk wskazuje jednak, że nie ma możliwości, aby część aptek pełniła dyżury, a część nie.

– W przypadku otrzymania takiej informacji, niezwłocznie informowany jest Wojewódzki Inspektorat Farmaceutyczny w Łodzi, Delegatura w Łodzi oraz Okręgowa Izba Aptekarska w Łodzi o niewypełnianiu obowiązku wynikającego z Uchwały Nr XLIV/296/2021 Rady Powiatu Łowickiego – zapowiada natomiast Ilona Wężowska Dyrektor Wydziału Kontroli i Zarządzania Jednostkami.

Wskazuje one, że w sytuacji, uporczywego niezaspokajania przez apteki potrzeb ludności w zakresie wydawania produktów leczniczych tzn. braku pełnienia dyżurów w terminie wyznaczonym przez radę powiatu, Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny, na podstawie art. 103 ust. 2 pkt 3 ustawy – Prawo farmaceutyczne, może cofnąć przedsiębiorcy zezwolenie na prowadzenie apteki (czytaj również: Szczecinek: WIF cofnie zezwolenia aptekom odmawiającym dyżurowania?).

Dyżur to nie czas na zwykłe zakupy

Farmaceuci wyjaśniają z kolei, że nocne dyżury aptek to marnowanie ich czasu i pracy.

– Rotacyjne dyżury aptek pokazały, że czas naszej pracy nie jest prawidłowo pożytkowany. O ile rzeczywiście zdarzają się recepty z nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej, to jednak znaczna większość osób przychodząca po północy do apteki, to ludzie szukający wrażeń – przychodzą głównie po tabletki na erekcję – usłyszała redakcja portalu lowicz24.eu w jednej z aptek.

Aptekarze przekonują, że dyżur nocny oznacza wyjątkową sytuację, a nie zwyczajne zakupy. Apteka to placówka ochrony zdrowia, ale też przedsiębiorstwo. Zmuszanie do nocnych dyżurów przynosi mi realne straty (czytaj również: Finansowanie dyżurów aptek ze środków publicznych. Na jakim etapie są prace?).

– Rozwiązaniem kompromisowym są dopłaty do dyżurów albo skrócenie nocnych dyżurów do sensowniejszych godzin pracy, które realizują faktyczne zapotrzebowanie społeczeństwa w ważne leki – twierdzą farmaceuci.

Źródło: ŁW/lowicz24.eu