REKLAMA
wt. 30 maja 2023, 09:48

Kursy kwalifikacyjne dla farmaceutów coraz bliżej. Ważna poprawka w Sejmie

Sejmowa Komisja Zdrowia przyjęła w minionym tygodniu poprawkę do ustawy o zawodzie farmaceuty, która „odblokuje” organizację kursów kwalifikacyjnych dla farmaceutów. Umożliwi ona organizowanie kursów, trwających krócej niż 2 miesiące. Otworzy tym samym drogę do organizacji szkoleń dla farmaceutów ze szczepień.

Wkrótce będą mogły ruszyć kursy kwalifikacyjne dla farmaceutów. W Sejmie przyjęto poprawkę, która usuwa ostatnią przeszkodę w ich organizacji (fot. screen)
Wkrótce będą mogły ruszyć kursy kwalifikacyjne dla farmaceutów. W Sejmie przyjęto poprawkę, która usuwa ostatnią przeszkodę w ich organizacji (fot. screen)

We wrześniu ubiegłego roku weszło w życie rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie kursów kwalifikacyjnych dla farmaceutów. Dokument miał umożliwić opracowanie programu kursów, dzięki którym farmaceuci mogliby nabywać uprawnienia do świadczenia nowych usług. A konkretnie rozporządzenie wskazuje na trzy kursy kwalifikacyjne. Dwa z nich przygotują farmaceutów do przeprowadzania badań kwalifikacyjnych i szczepień przeciw COVID-19 oraz grypie, a trzeci do wykonywania podstawowych badań diagnostycznych:

  • ciśnienia krwi,
  • tętna,
  • pulsu oraz saturacji krwi,
  • pomiaru masy ciała,
  • wzrostu i obwodu w pasie, a także obliczania wskaźnika BMI (ang. Body Mass Index) i stosunku obwodu talii do obwodu bioder (WHR – ang. Waist-Hip Ratio),
  • testu stężenia glukozy we krwi,
  • kontroli panelu lipidowego (cholesterol, frakcja HDL i LDL oraz trójglicerydy)
  • szybkiego testu do wykrywania grypy, stężenia białka C-reaktywnego, antygenu Streptococcus z Grupy A, Helicobacter – testu z krwi.

W przygotowanie programu wspomnianych kursów zaangażowano Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego. Jego dyrektor – prof. Ryszard Geller – powołał w tym celu zespół ekspertów, którzy mieli opracować kursy. Problemem jednak okazały się zapisy w ustawie o zawodzie farmaceuty, określające czas trwania każdego z takich kursów. Zgodnie z ustawą powinny one bowiem trwać nie krócej niż 2 miesiące. Eksperci oceniali, że to zdecydowanie za długo. Głosy w tej sprawie dotarły do resortu zdrowia, który obiecywał zmianę przepisów.

– Ministerstwo pod wpływem sugestii ze strony środowiska farmaceutycznego, jak i naszych, doszło do wniosku, że rzeczywiście skoro można było nauczyć szczepień w ciągu dosłownie dwóch czy trzech dni nauki, to dlaczego mamy to teraz robić przez dwa miesiące. Udowodniono na 9000 przypadków, że można to zrobić w krótszym czasie. Taka zmiana jest zaplanowana, lecz proces legislacyjny musi trochę potrwać – wskazywał Ryszard Gellert w programie „Kwadrans z farmacją”, w grudniu ubiegłego roku.

W końcu jest poprawka…

Na zapowiadaną zmianę w ustawie o zawodzie farmaceuty trzeba było czekać aż do maja. Kilka dni temu (25 maja) podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia, przyjęto poprawkę w tej sprawie. Stało się to przy okazji procedowania rządowego projektu ustawy o niektórych zawodach medycznych (druk nr 3183).

Poprawka zawiera zmianę w art. 75 ust. 3 pkt 1 ustawy o zawodzie farmaceuty i zakłada możliwość realizowania kursów kwalifikacyjnych trwających krócej niż 2 miesiące. Poprawkę poparło podczas głosowania Ministerstwo Zdrowia.

– To przede wszystkim jest bardzo oczekiwana przez środowisko farmaceutów – powiedział wiceminister zdrowia Piotr Bromber.

Za przyjęciem poprawki zagłosowało 21 posłów. Przeciw było 9. Poprawka została przyjęta przez sejmową Komisję Zdrowia. Teraz ustawę musi przyjąć Sejm. Następnie trafi ona do Senatu, który będzie miał 30 dni na jej ocenę i wprowadzenie kolejnych poprawek. Realnie oceniając, na wejście w życie całej ustawy (wraz z poprawką dotyczącą kursów kwalifikacyjnych) trzeba więc jeszcze poczekać kilka tygodni.

Ostatnia przeszkoda usunięta

Przyjęta poprawka likwiduje ostatnią przeszkodę, jaka stała na drodze do organizacji kursów kwalifikacyjnych dla farmaceutów. Na początku tego roku resort zdrowia usunął bowiem inny problem, który znajdował się w rozporządzeniu Ministra Zdrowia w tej sprawie. W jego pierwotnej wersji znalazł się bowiem problematyczny opis zakresu kursu kwalifikacyjnego ze szczepień przeciwko grypie. Jak się okazuje, dotyczył on samego przeprowadzania badania kwalifikacyjnego… bez szczepienia.

Na problem ten farmaceuci zwracali uwagę już od kilku miesięcy. Mówił o nim również prof. Ryszard Gellert w trakcie programu „Kwadrans z farmacją”, na początku grudnia 2022 r. Ostatecznie resort „naprawił” rozporządzenie, a jego nowelizacja została opublikowana 25 maja w Dzienniku Ustaw. Zmiany wejdą w życie 9 czerwca.

Wszystko to sprawia, że już wkrótce będą mogły ruszyć kursy kwalifikacyjne dla farmaceutów. Za przygotowanie ich programu od strony merytorycznej odpowiada zespół, w skład którego wchodzą m.in. Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, Konsultant krajowy w dziedzinie farmacji klinicznej, Konsultant krajowy w dziedzinie farmacji aptecznej, Konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii. Przygotowany przez zespół program zostanie przedstawiony CMKP do akceptacji, a następnie przedłożony Ministrowi Zdrowia do podpisu.

Kursy kwalifikacyjne nie dla wszystkich

Na kursy kwalifikacyjne szczególnie mocno liczą młodzi farmaceuci, chcący nabyć uprawnienia do wykonywania szczepień. Aktualnie nie są bowiem już organizowane szkolenia w tym zakresie. Farmaceuci mogli w nich brać udział przez zaledwie kilka miesięcy, w trakcie pandemii. Kiedy zainteresowanie nimi spadło, ministerstwo zdrowia zakończyło ich finansowanie, a CMKP organizację.

Warto przypomnieć, że o możliwość odbycia kursu kwalifikacyjnego będą mogli wnioskować wyłącznie farmaceuci z udokumentowanym co najmniej 12-miesięcznym stażem pracy w zawodzie, w pełnym wymiarze. Innymi słowy nie będą mogli z nich skorzystać świeżo upieczeni absolwenci farmacji, którzy dopiero rozpoczynają swoją pracę zawodową. Póki co nie jest też roztrzygnięcia kwestia finansowania kursów kwalifikacyjnych. Wiele wskazuje na to, że zainteresowani nimi farmaceuci będą musieli sami pokrywać ich koszt.

©MGR.FARM

Redakcja mgr.farm

Opuchnięte nogi? Zobacz, jak pomóc takim pacjentom

29 września 202309:32

Problem opuchniętych nóg, związany zwykle z przewlekłą niewydolnością żylną to bardzo powszechne zjawisko – zwłaszcza w czasie nadchodzącej wiosny i lata [1]. Wśród czynników predysponujących to występowania tego typu dolegliwości jest m.in. wiek pacjenta [1]. Dlatego też osoby starsze są bardziej narażone na problemy z krążeniem żylnym w obrębie kończyn dolnych. I to właśnie z takim problemem pojawiła się dziś w aptece Pani Maria.

Problem opuchniętych nóg, związany zwykle z przewlekłą niewydolnością żylną to bardzo powszechne zjawisko. (fot. Shutterstock)

OPIS PRZYPADKU

Pacjentką, której problem dziś zostanie przybliżony jest 65-letnia Pani Maria. Przyszła do apteki z dokuczającym jej od dłuższego czasu problemem opuchniętych nóg. Pacjentka narzeka na dokuczliwe i praktycznie stale utrzymujące się obrzęki w nogach, przez co czuje się niekomfortowo. Zapytana jak długo zmaga się z tymi dolegliwościami odpowiedziała, że problem jest przewlekły, a widoczne na skórze żylaki utrzymują się już od dłuższego czasu. Pani Maria prosi Cię o rekomendację produktu, który zniwelowałby dokuczające jej uczucie ciężkości nóg i zmniejszył obecny na nogach obrzęk, gdyż stosowane dotychczas żele z heparyną nie okazały się zbyt skuteczne.
Pani Maria leczy się na nadciśnienie tętnicze, ale zapewnia, że terapia jest dobrze dobrana, a wartości ciśnienia są obecnie w normie. Co zatem można polecić Pani Marii?

OPUCHNIĘTE NOGI TO JEDEN Z OBJAWÓW CVD

CVD (ang. chronic venous disease), czyli przewlekła niewydolność żylna to schorzenie o stale rosnącej częstości występowania w populacji ogólnej – także w polskiej. Szacuje się, że problem ten w Polsce dotyczy nawet 47% kobiet i około 37% mężczyzn [1]. Wpływ na pojawienie się przewlekłej niewydolności żylnej mają zarówno czynniki modyfikowalne (jak tryb życia, wykonywana praca, czy też dieta i masa ciała) oraz niemodyfikowalne. Do tych drugich należą:

  • czynniki genetyczne (jeśli 1 rodzic miał żylaki to ryzyko pojawienia się ich u jego dziecka wynosi 40%, jeśli dwoje rodziców – ryzyko wzrasta aż do 90%!)
  • wiek – osoby starsze są bardziej narażone na problemy z krążeniem żylnym kończyn dolnych
  • płeć żeńska [1].

Pacjenci dotknięci problemem CVD skarżą się najczęściej na uczucie ciężkości nóg, wynikające przede wszystkim z obrzęków w obrębie kończyn dolnych [1,2]. Poza tym może pojawić się ból i mrowienie, a także skurcze (zwłaszcza w porze nocnej) [1,2]. Obrzęki doskwierające pacjentom dotkniętym problemami z krążeniem żylnym wynikają przede wszystkim ze zmian w strukturze śródbłonka. Stan zapalny, spowodowany nadciśnieniem żylnym, przyczynia się do powstawania luk i przerw pomiędzy komórkami śródbłonka naczyniowego, przez co elementy krwi i osocza przesączają się do przestrzeni pozanaczyniowej tworząc obrzęk [1]. Właściwym postępowaniem powinno być zatem skupienie się na uszczelnieniu naczyń żylnych i limfatycznych oraz zmniejszeniu ich przepuszczalności [1,2]. Jak to zrobić?

DOBEZYLAN WAPNIA POMOŻE W PROBLEMIE OPUCHNIĘTYCH NÓG

Skoro właściwym postępowaniem w terapii CVD i obecnego w jej przebiegu obrzęku jest uszczelnienie naczyń i zmniejszenie ich przepuszczalności warto dobrym okiem spojrzeć na dobezylan wapnia.

Dobezylan wapnia to związek z długą historią stosowania w ramach terapii problemów żylnych [3,4]. W ramach swojej aktywności leczniczej wykazuje wielokierunkowe działanie [5]. Mając na uwadze dolegliwości, z jakimi po pomoc zgłosiła się Pani Maria warto podkreślić, że dobezylan wapnia:

  • uszczelnia śródbłonek naczyń włosowatych
  • zmniejsza przepuszczalność naczyń limfatycznych i poprawia drenaż limfatyczny
  • usprawnia przepływ krwi przez naczynia żylne poprzez zmniejszenie lepkości osocza krwi oraz agregacji płytek krwi i czerwonych krwinek [3,4].

Dobezylan wapnia przyczynia się zatem do redukcji obrzęków na drodze poprawy drenażu limfatycznego i uszczelniania naczyń żylnych. Efektywność w kontekście opuchniętych nóg potwierdzają też badania przeprowadzane na pacjentach z obrzękami kończyn dolnych. W jednym z nich związek przyczynił się do 24% spadku objętości dolnych części nóg, tym samym redukując znacznie problem obrzęku [6].

Tym, co również wyróżnia dobezylan wapnia jest dobry profil bezpieczeństwa i małe ryzyko występowania działań niepożądanych [3,4]. Związek nie wykazuje istotnych interakcji z innymi lekami, co w kontekście starszych pacjentów jest na pewno sporą zaletą [7].

DOBENOX FORTE NA PROBLEMY Z OBRZĘKAMI

Rekomendacją dla Pani Marii może być zatem produkt leczniczy Dobenox Forte [7]. Lek ten zawiera w swoim składzie dobezylan wapnia w dawce 500mg i może być przyjmowany 1-2x dziennie w przypadku:

  • występowania objawów przewlekłej niewydolności żylnej, takich jak bóle i nocne kurcze, uczucie ciężkości, obrzęk
  • występowania żylaków kończyn dolnych [7].

Dobenox Forte będzie zatem odpowiednim wyborem dla Pani Marii i pomoże jej zredukować dokuczający jej obrzęk nóg. Pamiętaj tylko, aby wspomnieć pacjentce o tym, że Dobenox Forte najlepiej przyjmować po posiłkach [7].

Literatura:

  1. Przewlekła choroba żylna, Renata Zubilewicz, Andrzej Jaroszyński, Forum Medycyny Rodzinnej 2015, tom 9, nr 5, 400-404
  2. Calcium dobesilate for chronic venous insufficiency: a systematic review, Agustin Ciapponi, et.al., Angiology, Volume 55, Number 2, 2004
  3. Safety of calcium dobesilate in chronic venous disease, diabetic retinopathy and haemorrhoids, Herve Allain, et.al., Drug Safety 2004;27(9): 649-660
  4. Leczenie farmakologiczne przewlekłej niewydolności żylnej i owrzodzeń żylnych, Marek Ciecierski, https://marekciecierski.pl/choroby-zyl/przewlekla-niewydolnosc-zylna/
  5. Dobezylan wapnia – nowe zastosowania, Karolina Lesner, Adam Reich, Forum Dermatologicum 2016, tom 2, nr 4, 134-138
  6. Effectiveness and safety of calcium dobesilate in treating chronic venous insufficiency: randomized, double-blind, placebo-controlled trial, K.H. Labs, et.al., Phlebology 2004; 19: 123-130
  7. Charakterystyka Produktu Leczniczego Dobenox Forte

DOBENOX Forte, 500 mg, tabletki powlekane. Skład: 1 tabletka zawiera 500 mg wapnia dobezylanu jednowodnego (Calcii dobesilas monohydricus). Substancja pomocnicza o znanym działaniu: laktoza jednowodna. Postać farmaceutyczna: tabletka powlekana. Wskazania do stosowania: Objawy przewlekłej niewydolności krążenia żylnego kończyn dolnych (bóle i nocne kurcze nóg, uczucie ciężkości nóg, parestezje, obrzęk, zmiany skórne na tle zastoju krwi), żylaki kończyn dolnych. Objawowe leczenie żylaków odbytu. Dawkowanie i sposób dawkowania: Zalecana dawka dobowa dla osób dorosłych to 500 mg do 1000 mg dobezylanu wapnia jednowodnego: niewydolność żylna – zwykle od 500 mg do 1000 mg na dobę; tj. 1–2 tabletki na dobę; żylaki odbytu – zwykle od 500 mg do 1000 mg na dobę; tj. 1–2 tabletki na dobę. Podanie doustne. Tabletki należy przyjmować po posiłkach w celu uniknięcia lub zminimalizowania objawów niepożądanych dotyczących przewodu pokarmowego. Przeciwwskazania: nadwrażliwość na substancję czynną lub na którąkolwiek substancję pomocniczą. Specjalne ostrzeżenie i środki ostrożności dotyczące stosowania: Ostrożnie stosować u pacjentów z chorobą wrzodową żołądka i (lub) dwunastnicy, z nawracającym zapaleniem błony śluzowej żołądka oraz z niewydolnością nerek. W przypadku ciężkiej niewydolności nerek, jeśli konieczna jest dializoterapia, dawkę produktu leczniczego należy zmniejszyć. Na podstawie doniesień o działaniach niepożądanych stwierdzono, że przyjmowanie wapnia dobezylanu jednowodnego może bardzo rzadko wywołać agranulocytozę, związaną prawdopodobnie z reakcją nadwrażliwości. Agranulocytoza może objawiać się wysoką gorączką, zakażeniami w obrębie jamy ustnej, bólem gardła, zmianami zapalnymi w obrębie odbytu i narządów płciowych oraz innymi objawami, które wskazują na zakażenie. Pacjent musi być poinformowany, że w razie wystąpienia jakichkolwiek objawów zakażenia, powinien zgłosić je lekarzowi. W razie wystąpienia takiej sytuacji, konieczne jest sprawdzenie morfologii krwi wraz z rozmazem oraz zaprzestanie stosowania produktu leczniczego. Produkt zawiera laktozę jednowodną. Produkt nie powinien być stosowany u pacjentów z rzadko występującą dziedziczną nietolerancją galaktozy, niedoborem laktazy (typu Lapp) lub zespołem złego wchłaniania glukozy–galaktozy. Jedna tabletka DOBENOX Forte zawiera 50 mg laktozy. Działania niepożądane: Częstość występowania działań niepożądanych określono zgodnie z konwencją MedDRA: bardzo często (≥1/10), często (≥1/100 do <1/10), niezbyt często (≥1/1000 do <1/100), rzadko (≥1/10 000 do <1/1000) i bardzo rzadko (<1/10 000), częstość nieznana (częstość nie może być określona na podstawie dostępnych danych). Zaburzenia żołądka i jelit: Rzadko: nudności, biegunka. Zaburzenia skóry i tkanki podskórnej: Rzadko: odczyny skórne. Zaburzenia mięśniowo–szkieletowe i tkanki łącznej: Rzadko: bóle stawów. Zaburzenia krwi i układu chłonnego: Bardzo rzadko: agranulocytoza. Opisywane działania niepożądane na ogół przemijały samoistnie po zaprzestaniu leczenia. W razie wystąpienia objawów zakażenia produkt należy odstawić. Podmiot odpowiedzialny: PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCJI FARMACEUTYCZNEJ HASCO–LEK S.A. 51–131 Wrocław, ul. Żmigrodzka 242E. Numer pozwolenia na dopuszczenie do obrotu: pozwolenie nr 22090. Kategoria dostępności: produkt leczniczy wydawany bez przepisu lekarza – OTC. 

Jak oceniasz artykuł?

Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułu

Udostępnij tekst w mediach społecznościowych

0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [ lub zarejestruj]