Ministerstwo Zdrowia powołało zespół do spraw opracowania automatyzacji procesu refundacji. W jego skład wejdzie m.in. Federacja Porozumienie Zielonogórskie, którą reprezentować będzie Tomasz Zieliński, wiceprezes organizacji. Od lat zarówno przedstawiciele Federacji, jak i większość środowiska lekarskiego uważają, że jednym z kluczowych działań zmierzających do poprawy funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej jest odbiurokratyzowanie zawodu lekarza (czytaj również: Refundacja leku na recepcie będzie ustalana z automatu? Minister obiecuje…)
– Biurokracja zabiera nie tylko czas, ale przede wszystkim nakłada na lekarza dodatkową odpowiedzialność za coś, co w codziennej pracy w ogóle nie powinno lekarza dotyczyć. Jego zadaniem jest leczenie chorych i poświęcanie mu uwagi, a niekoniecznie zastanawianie się nad poziomem refundacji danego leku. Cieszę się, że powołano zespół, którego zadaniem jest wypracowanie takich rozwiązań, które właściwie uporządkują system opieki zdrowotnej – mówi Tomasz Zieliński, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. Dodaje, że Federacja od lat zabiega o zmianę sposobu funkcjonowania i pracy lekarzy.
Powołany w Ministerstwie Zdrowia zespół ma zająć się pracami nad automatyzacją procedury refundacyjnej. Zespół powołano w konsekwencji licznych wyrazów sprzeciwu wobec kar nakładanych przez NFZ na lekarzy, którzy w sposób nieprawidłowy w stosunku do obowiązującego prawa określali poziom refundacji leków. Rozmowy o konieczności wprowadzenia zmian toczą się od maja 2022 roku. Od niemal roku Federacja wraz z Naczelną Izbą Lekarską podejmują szereg działań na rzecz zmiany wadliwego systemu (czytaj więcej: Lekarze domagają się zmiany przepisów dotyczących ustalania odpłatności na receptach).
Co proponuje Federacja?
Federacja zakłada, że w pierwszym etapie zostanie stworzona macierz, która przypisze do leku refundowanego odpłatność zgodną z rozpoznaniem według klasyfikacji ICD-10 oraz wiekiem i płcią pacjenta. Następnym krokiem będzie zebranie na podstawie zdarzeń medycznych oraz Elektronicznej Dokumentacji Medycznej danych o rozpoznaniach pacjenta. W kolejnym etapie utworzony zostanie na platformie P1 mechanizm, za pomocą którego do e-recepty (w oparciu o dane pacjenta i wypisane leki) zostanie automatycznie dołączony poziom refundacji. Dzięki temu rozwiązaniu farmaceuta również nie będzie zmuszony określać poziomu refundacji, bo będzie on automatycznie zastosowany.
Federacja Porozumienie Zielonogórskie planuje również, aby mechanizm na bieżąco udoskonalać, a w dłuższej perspektywie stworzyć narzędzie do automatycznej analizy zawartości EDM, która dzięki algorytmowi sztucznej inteligencji będzie takie działanie wykonywać (czytaj więcej: Lekarze chcą automatycznego ustalania odpłatności za lek przy wystawianiu recepty).
– Dzisiaj najlepsze, co możemy zaproponować to rozwiązania z zakresu cyfryzacji, które mogą realnie pomóc w pracy lekarza i odciążą go od nadmiernej biurokracji, a dzięki temu pozwolą mu zająć się tym, na czym zna się najlepiej, czyli na leczeniu pacjentów – dodaje Zieliński. Podkreśla też, że ten mechanizm może być klasycznym przykładem dobrej, funkcjonalnej cyfryzacji w ochronie zdrowia.
Federacja Porozumienie Zielonogórskie dzięki temu rozwiązaniu chce ułatwić pracę lekarzom, a przy tym zapobiegać nieprawidłowościom w określaniu poziomu refundacji. Wydaje się, że powołany zespół i przygotowane propozycje posłużą znacznemu usprawnieniu w zarządzaniu ochroną zdrowia.
Pomysł przeniesienia obowiązku na apteki…
Warto przypomnieć, że w środowisku lekarskim od pewnego czasu pojawiały się pomysły, aby obowiązek określania odpłatności za leki przenieść na apteki. W listopadzie 2022 r. Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia w piśmie do Ministra Zdrowia wskazywało, że niejasne kryteria określania poziomów refundacji i wysokie ceny powodują, że w przypadku leków dostępnych w więcej niż jednym poziomie odpłatności, pacjenci starają się czasem nakłonić lekarzy do wypisania leku z określoną odpłatnością. Odmowa skutkuje niepotrzebnymi napięciami na linii pacjent-lekarz, co może negatywnie wpłynąć na skuteczność leczenia.
– Co za tym idzie, konieczne jest uproszczenie systemu refundacji, jego maksymalne zautomatyzowanie – przede wszystkim zaś przeniesienie obowiązku określenia poziomu refundacji z lekarzy i placówek medycznych na inne instytucje np. do aptek – pisało PPOZ.
W ocenie organizacji to apteki, po zasięgnięciu informacji od pacjenta, „są w stanie szybko i bez ryzyka omyłek określić dostępność, w jakiej lek został wydany”.
– Stabilna sytuacja kadrowa na tym rynku powoduje też, że obowiązek taki nie wpłynie negatywnie na inne świadczone przez apteki usługi – uważali lekarze.
Źródło: ŁW/Porozumienie Zielonogórskie
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
1 komentarz Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]