– Głównym celem Koalicji jest upowszechnianie szczepień przeciw grypie. Rozszerzenie uprawnień farmaceutów i wprowadzenie szczepień do aptek pozwoli równomierne rozłożyć kompetencje i obowiązki pomiędzy wszystkich pracowników systemu ochrony zdrowia. Wpłynie to nie tylko na większą dostępność do danego świadczenia, lecz także na możliwość lepszej komunikacji z pacjentem i zwiększenia potencjalnej szansy na jego edukację. W krajach o ułatwionej dostępności do szczepień znacznie prościej jest uzyskać zalecenie wykonania szczepienia przy okazji wizyty w aptece czy w gabinecie pielęgniarskim, co bezpośrednio wpływa na większy wzrost wyszczepialności – przekonują koalicjanci.
Przekonują, że wzmocnienie roli farmaceutów w systemie ochrony zdrowia jest zdecydowaną odpowiedzią na odciążenie polskiej służby zdrowia, szczególnie w zakresie profilaktyki chorób zakaźnych. Istotne jest, aby szczepienia przeciw grypie były dostępne szczególnie dla wybranych grup ryzyka, jakim są osoby starsze, osoby chorujące przewlekle czy kobiety w ciąży. W dobie starzejącego się społeczeństwa kluczową rolę będzie odgrywała opieka farmaceutyczna, ponieważ aptek jest więcej niż placówek medycznych i są ogólnodostępne. To farmaceuta stoi na pierwszej linii kontaktu z pacjentem (czytaj również: Kiedy i w jaki sposób będą możliwe szczepienia w aptekach?).
– Nadrzędnym działaniem Koalicji jest przede wszystkim aktywna współpraca z parlamentarzystami w zakresie zmian legislacyjnych umożliwiających wykonywanie szczepień w aptekach. Opracowano również „Raport – Opieka Farmaceutyczna. Szczepienia przeciw grypie w aptekach”, który skupia się na roli farmaceuty w obecnych czasach i możliwych obszarach zmian, aby opiekę czynnie rozszerzać – czytamy w informacji na stronie OPZG.
Autorzy wskazują, że szczepienia w aptekach są rzeczą powszechną zagranicą. To rozwiązanie, funkcjonujące już w trzynastu europejskich krajach, przynosi pozytywne skutki pod postacią wzrostu liczby wykonanych szczepień – zarówno w aptekach, jak i w przychodniach (czytaj również: Dlaczego farmaceuci powinni wykonywać szczepienia w aptekach?).
Ministerstwo Zdrowia przeciwne szczepieniom w aptekach
Przed Koalicją trudne zadanie przekonania ministerstwa zdrowia do szczepień w aptekach i nadania uprawnień do tego farmaceutom. Z ostatnich przekazów wynika bowiem jednoznacznie, że resort zdrowia nie widzi możliwości dla takiego rozwiązania. W kilku kolejnych odpowiedziach na interpelacje poselskie, resort ministerstwo poddało w wątpliwość bezpieczeństwo szczepień w aptekach i przez farmaceutów (czytaj również: Ministerstwo Zdrowia: Nie będzie szczepień ochronnych w aptekach).
Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski niedawno wskazywał między innymi, że wykonywanie szczepień ochronnych powinno odbywać się w gabinetach lekarskich i pielęgniarskich, a nie w aptekach ogólnodostępnych. Przypominał też, że z uwagi na ryzyko powikłań, każdy pacjent przed szczepieniem jest dokładnie badany wraz z przeprowadzanym dokładnie wywiadem. Zakwalifikowanie pacjenta do szczepienia odbywa się poprzez przeprowadzenie badania fizykalnego, do którego są uprawnieni lekarze medycyny i pielęgniarki posiadające specjalizację w dziedzinie ochrony zdrowia (czytaj również: Kiedy i w jaki sposób będą możliwe szczepienia w aptekach?).
– Do prawidłowego wykonania iniekcji niezbędna jest praktyczna znajomość anatomii oraz umiejętność reagowania w przypadku wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. Biorąc pod uwagę konieczność postawienia diagnozy odnośnie stanu zdrowia pacjenta, jak też wykonywania iniekcji, która wymaga dokładnej oceny (badanie palpacyjne i kontrola wzrokowa) miejsca podania iniekcji, należy stwierdzić, iż na chwilę obecną farmaceuci nie posiadają w tym zakresie wystarczającego przygotowania praktycznego – podkreślał wiceminister zdrowia.
Źródło: ŁW/OPZG
Raport Opieka Farmaceutyczna_2020_akceptacja_final_final
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
10 komentarzy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]