UWAGA: Artykuł ten został opracowany na podstawie zanonimizowanej decyzji Głównego Inspektora Farmaceutycznego, której pełną treść można znaleźć na końcu publikacji. W treści opracowania przytaczane są wyłącznie te nazwy własne, które nie zostały objęte anonimizacją. Jednocześnie redakcja zaznacza, że artykuł ten stanowi jedynie streszczenie postępowania administracyjnego, którego pełen przebieg można poznać z załączonej decyzji GIF.
Apteka kupiona w przetargu od podmiotu leczniczego…
Sprawa rozpoczęła się w czerwcu 2019 roku. Do Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego wpłynął wniosek spółki o przeniesienie na jej rzecz zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej. Apteka ta została nabyta w konsekwencji wygranego przetargu na „sprzedaż zorganizowanej części przedsiębiorstwa”. Jak wynika z treści decyzji GIF, dotychczasowym właścicielem apteki był podmiot leczniczy. Jej nowym właścicielem miała być z kolei spółka dwójki farmaceutów (lub farmaceutek), którzy w tamtym momencie posiadali już jedną aptekę. Do dokumentacji złożonej w WIF dołączono także oświadczenia, że spółka nie jest wspólnikiem żadnych podmiotów prowadzących apteki ogólnodostępne, a tym samym nie przekracza limitu 1 procenta oraz nie prowadzi co najmniej 4 aptek ogólnodostępnych (czytaj również: Nie można przekroczyć limitu 4 aptek przez przejęcie udziałów w spółce).
W trakcie trwania postępowania administracyjnego do WIF wpłynęło pismo kwestionujące zgodność z prawem przeprowadzenia postępowania przetargowego na zakup apteki. Jego autor wskazywał, że „nabywca apteki jest podmiotem podstawionym a faktycznym beneficjentem jest właściciel sieci aptek”. WIF odpowiadając na to pismo stwierdził jednak, że nie jest organem właściwymi do rozstrzygania kwestii związanych ze zgodnością z prawem przeprowadzenia postępowania przetargowego. Wezwał jednocześnie spółkę do wskazania źródeł finansowania zakupu apteki i przedstawienia dokumentów je potwierdzających. Spółka miała też wskazać czy posiada jakiekolwiek związki, także poprzez zawarte umowy franczyzy, z sieciami aptek.
Spółka w odpowiedzi na wezwanie WIF wskazała, że faktycznie zawarła umowę franczyzy. Na jej podstawie uzyskała prawo m.in. do posługiwania się znakiem towarowym sieci aptek. Natomiast w kwestii źródła finansowania, zasłoniła się tajemnicą przedsiębiorstwa. Wskazała jedynie, że miało ono charakter zarówno wewnętrzny jak i zewnętrzny. Jednocześnie dotychczasowy właściciel apteki (spółka, której właścicielami są cztery samorządy), w piśmie do WIF zapewnił, że przetarg odbył się w sposób transparentny. Jego dokumentację udostępniono nawet na stronie internetowej. Wskazał też, że apteka funkcjonuje w przychodni lekarskiej od 2001 roku, a brak kontynuacji zezwolenia wpłynie negatywnie na komfort pacjentów.
Odmowa WIF i odwołanie do GIF
Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny decyzją wydaną w lipcu 2019 roku ostatecznie odmówił przeniesienia zezwolenia na prowadzenie apteki na nowego właściciela. Dotychczasowy właściciel apteki wniósł odwołanie do tej decyzji do Głównego Inspektora Farmaceutycznego. Zarzucił on wojewódzkiemu inspektorowi farmaceutycznemu szereg uchybień i naruszeń przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego. Zażądał też uchylenia zaskarżonej decyzji i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia lub jej zmiany poprzez wydanie decyzji przeniesieniu zezwolenia. Odwołanie od decyzji WIF złożyła również spółka, na którą miało być przeniesione zezwolenie (czytaj również: Co z apteką kupioną „na słupa”? Na „właścicielach” milionowe długi…).
Wojewódzki inspektor farmaceutyczny przedstawiając swoje stanowisko na odwołania obu przedmiotów wniósł o uchylenie decyzji i umorzenie postępowania w całości lub ewentualne utrzymanie jej w mocy. Zdaniem WIF podstawą do umorzenia postępowania był bezskuteczny upływ 12-miesięcznego terminu, w którym podmioty posiadające w dniu 1 sierpnia 2018 roku zezwolenia na prowadzenie apteki oraz prowadzące jednocześnie działalność leczniczą, zobowiązane były do rezygnacji z jednej z tych działalności. W tej sytuacji wymóg taki spoczywał na sprzedającym aptekę, któremu nie udało się skutecznie przeprowadzić zbycia części przedsiębiorstwa w wyznaczonym terminie (czytaj więcej: Działalność lecznicza albo obrót lekami. Przedsiębiorcy muszą wybrać jedno…). Jednocześnie WIF przekazał Głównemu Inspektorowi Farmaceutycznemu pismo „kierowników i właścicieli aptek mieście…”, zawierające prośbę o wnikliwą analizę wniosku o zmianę przedmiotowego zezwolenia.
Z takim stanowiskiem WIF nie zgodziły się odwołujące się spółki. Jedna z nich wskazywała, że wojewódzki inspektor farmaceutyczny postąpił wbrew utrwalonej praktyce rozstrzygania spraw w takim stanie faktycznym i prawnym. W przeszłości WIF wydał bowiem na rzecz tej samej spółki decyzję o przeniesieniu zezwolenia na prowadzenie apteki. Wtedy nie kwestionował statusu spółki.
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
2 komentarze Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]