Zgodnie z tym co GIF deklarował w piśmie, jakie w ostatnich dniach wystosował w odpowiedzi na szeroko zakrojoną krytykę poprzednio przygotowanego przez siebie zestawienia, nowa lista zawiera kilka nowości. Tym, co znacząco różni pierwszą i obecną, drugą już listę, jest fakt, że zarówno samorząd aptekarski, jak i samorząd lekarski otrzymały tą samą wersję zestawienia:
„… GIF jest jednym z członków Zespołu ds. przeciwdziałania brakom w dostępności produktów leczniczych, a pierwotne listy odpowiadały na wyraźnie sprecyzowane potrzeby samorządów. Nie odżegnując się jednak od odpowiedzialności za ich kształt i wsłuchując się w głos krytyki, wróciliśmy do pierwotnych założeń, które proponowaliśmy. Powstanie jedna lista, taka sama dla obydwu grup, która przyjmie formę szczegółowego zestawienia danych. Pozwoli to na bardziej przejrzystą i skuteczniejszą komunikację bardzo złożonej kwestii dostępności lekowej, a także zredukuje szum informacyjny związany z wcześniejszym podziałem list” – można przeczytać w stanowisku GIF z 1 grudnia (czytaj również: GIF odpowiada na krytykę wysłanych do lekarzy i aptekarzy list brakujących leków).
GIF dotrzymał zatem słowa i w chwili obecnej zarówno farmaceuci, jak i lekarze dysponują tą samą listą, zawierającą informacje o aktualnych problemach z dostępnością produktów leczniczych.
Co się zmieniło względem poprzedniego zestawienia?
Lista z 18 listopada, skierowana do farmaceutów prezentowała problem z brakiem dostępności aż dla 75 produktów leczniczych. Patrząc na nie pod kątem zastosowania w konkretnych schorzeniach zestawienie zawierało przekrój praktycznie wszystkich ważniejszych jednostek chorobowych. Uaktualniona informacja o problemach z dostępnością wymienia już tylko (choć nadal aż) 23 produkty lecznicze. To znacząca różnica versus dane sprzed ponad 2 tygodni. Czy to oznacza, że problem z dostępnością produktów leczniczych zaczyna wygasać? Wczytując się bardziej w zestawienie można dojść jednak do wniosku, że to tego momentu jeszcze daleka droga (czytaj również: Lista leków deficytowych, czyli gramy w lekowe „bingo”…).
W aktualnym zestawieniu braków produktów leczniczych nie widnieją już obecne jeszcze w poprzedniej wersji preparaty doustnych tabletek z popularną w sezonie jesienno-zimowym amoksycyliną. Podobnie nowa wersja nie wymienia już niektórych produktów stosowanych w leczeniu nadciśnienia tętniczego, czy też hipercholesterolemii. Niezmiennie na liście widnieją natomiast produkty stosowane w leczeniu cukrzycy, będące obiektem poszukiwań wielu pacjentów.
% zrealizowanych opakowań pokazuje rzeczywistą skalę problemu?
Nowością na udostępnionej 2 grudnia przez GIF liście jest kolumna obrazująca % zrealizowanych opakowań (łącznie z odpowiednikami, jeśli takowe są). Rubryka ta ma na celu zobrazować, jak dokładnie prezentuje się skala problemu. Wartość przypisana danemu lekowi pokazuje jaki odsetek recept na dany produkt zostało zrealizowanych (wraz z wydaniem jego odpowiedników).
Przyglądając się informacjom zawartym w tej kolumnie można zauważyć, że tylko 3 produkty z wymienionych 23 pozycji posiadają % zrealizowanych opakowań poniżej 50%. Najgorzej sytuacja wygląda w kontekście produktu leczniczego Structum, dla którego wartość ta wynosi nieco ponad 8%. Niemniej jednak znaczący jest fakt, że tego typu dane pozwalają ocenić rzeczywisty obraz problemu z dostępnością danego produktu, bo uwzględniają także dostępność jego zamienników (czytaj również: Lista deficytów przesłana lekarzom pełna błędów. Firmy chcą jej wycofania…).
Takie listy pozwolą zaplanować farmakoterapię pacjentów?
Poza informacjami o aktualnych problemach z dostępnością lista udostępniona przez GIF prezentuje także dane o planowanych, długotrwałych wstrzymaniach w obrocie konkretnych produktów leczniczych. Ta lista z kolei zawiera również 23 pozycje, przy czym zdecydowaną większość z nich stanowią produkty w postaci zawiesin doustnych, zawierające w swoim składzie popularne antybiotyki. Dla kilku z nich planowane są wstrzymania w obrocie po Nowym Roku, a możliwy powrót do obiegu odroczony jest na kilka miesięcy później.
Takie informacje są na pewno cenną wskazówką – zarówno dla lekarzy, którzy odpowiadają za wybór leku dla danego pacjenta, jak i dla farmaceutów, którzy mogą przygotować się na możliwe braki danego produktu leczniczego. Wydaje się zatem, że decyzja o udostępnianiu przez GIF aktualnej listy produktów leczniczych o utrudnionej dostępności może okazać się dobrym ruchem w kontekście zaoszczędzenia pacjentom poszukiwań leków w kilku aptekach. Pytanie brzmi jednak, czy kolejna odsłona listy nie zaskoczy farmaceutów i lekarzy całkowicie nowym zestawieniem produktów leczniczych. Pozostaje nam jedynie czekać, bo już za niespełna 2 tygodnie GIF powinien przesłać kolejną wersję tej listy (czytaj również: Ministerstwo udostępniło aptekom informacje o brakach konkretnych leków. Czy to w czymś pomoże?).
©MGR.FARM
Informacje-dotyczace-problemow-z-dostepnoscia-produktow-leczniczych-2.12.2022-r.
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]