W połowie marca do Ministerstwa Zdrowia wpłynęła interpelacja posła Marka Rutki, dotycząca „liczby etatów farmaceutycznych w podmiotach leczniczych”. Poseł zwracał uwagę na wchodzące w życie 16 kwietnia przepisy dotyczące minimalnych norm zatrudnienia farmaceutów w aptekach szpitalnych i działach farmacji szpitalnej. Zgodnie z brzmieniem ustawy o zawodzie farmaceuty, od 16 kwietnia w aptece szpitalnej powinien być zatrudniony kierownik apteki i przynajmniej 1 farmaceuta na każde rozpoczęte 100 łóżek. W dziale farmacji szpitalnej to 1 farmaceuta na każde rozpoczęte 50 łóżek (czytaj więcej: Szpitale będą musiały zmieniać działy farmacji na apteki?).
– Normy zawarte w przedmiotowej ustawie wydają się nadmierne, w szczególności do działu farmacji szpitalnej w zakładach opiekuńczych, które mają znacznie mniejsze zadania i obowiązki niż apteka szpitalna. Przyjęcie norm na każde rozpoczęte 50 łóżek skutkowałoby tym, że w zakładzie 50-łóżkowym byłby koniczny 1 etat, a w zakładzie 51-łóżkowym – 2 etaty – pisał poseł Rutka.
W swojej interpelacji pytał resort zdrowia czy planowane są zmiany w przepisach i skąd wziął się wspomniany przelicznik.
– Minister Zdrowia informuje, że trwa analiza problemu i ocena konieczności podjęcia interwencji legislacyjnej. Jest również brana pod uwagę ewentualność działań poza legislacyjnych, których charakter nie jest jeszcze ustalony. Rozważane są różne scenariusze działania, w tym również te zakładające pozostawienie bez zmian już ustalonych norm zatrudnienia farmaceutów. Według stanu na dzień sporządzenia niniejszej odpowiedzi, nie zapadły w zakresie powyższego żadne rozstrzygnięcia.W związku z powyższym Minister Zdrowia ich obecnie nie deklaruje i nie ma możliwości przekazania ich szczegółów – odpowiedział resort zdrowia.
Rozważane są różne scenariusze
Udzielający odpowiedzi wiceminister Maciej Miłkowski wskazał, że zważywszy iż ustawa wchodzi w życie 16 kwietnia, nie jest możliwe przeprowadzenie w tak krótkim czasie zmian legislacyjnych, aby weszły one w życie przed ustawą . Zresztą w przypadku ustawy o zawodzie farmaceuty, cały proces legislacyjny prowadzony był od 2019 roku, a przez znaczącą część roku 2020 projekt znajdował się w Parlamencie. Przez cały ten czas problematyczne – jak się obecnie okazuje – przepisy pozostawały elementem projektu ustawy (czytaj więcej: Nowe normy zatrudnienia farmaceutów w szpitalach to szansa na rozwój…).
– W kontekście tego, od jakiego momentu wstecz było wiadomo, jakie zmiany w zakresie omawianych norm projektuje Rząd, i jakie wedle wszelkiego prawdopodobieństwa znajdą przełożenie na obowiązujące przepisy, oczekiwanie na kilka tygodni przed dniem wejścia przepisu w życie zmian mających polegać na bliżej nieokreślonym odwołaniu czy zmodyfikowaniu tych norm, należy uznać za spóźnione – wskazał Miłkowski.
Normy wprowadzone po kontroli NIK
Wiceminister przypomniał, że wprowadzenie przepisów regulujących kwestie minimalnych norm zatrudnienia w aptekach szpitalnych i działach farmacji szpitalnej wynika z kontroli przeprowadzonych przez Najwyższą Izbę Kontroli w podmiotach leczniczych (czytaj również: NIK kontroluje apteki szpitalne, a NIA ma uwagi).
– W świetle ustaleń tych kontroli, jednym z zasadniczych powodów powstawania nieprawidłowości w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa pacjentów w zakresie farmakoterapii w skontrolowanych podmiotach była nienależyta obsada fachowa. Projektowana norma ma na celu zwiększenie zatrudnienia farmaceutów w tych jednostkach, co w ocenie projektodawcy miało przełożyć się na ogólną poprawę jakości świadczonych usług i będzie się wpisywać w płynące z wyników ww. kontroli konkluzje o konieczności wprowadzenia minimalnych norm zatrudnienia farmaceutów w aptekach szpitalnych i działach farmacji szpitalnej – pisze Miłkowski.
Przyjmując granicę 100/50 łóżek przy przeliczaniu minimalnych norm zatrudnienia farmaceutów resort kierował się „względami racjonalności”.
– Jeżeli bowiem w stosunku do stanu zdiagnozowanego w szpitalach, spośród których niektóre posiadają 300 czy 400 łóżek, że na tak dużą liczbę łóżek przypada niewystarczająca liczba personelu (w tym potencjalnie może zdarzyć się sytuacja, że przypada na taką liczbę łóżek jeden farmaceuta), to taka sytuacja wymagała sanacji. Co tym samym miało mieć miejsce dzięki wprowadzeniu analizowanych norm, w których wskazana granica 100/50 łóżek wydawała się ze wszech miar adekwatna – wyjaśnia Maciej Miłkowski.
Problemem farmaceuci zatrudnieni na część etatu?
Jak przekonuje wiceminister ich niewprowadzenie, czy wprowadzenie z odsunięciem w czasie, oznaczałoby, że zdiagnozowany przez NIK nieprawidłowy stan, jest utrzymywany, na co nie mogło być przyzwolenia Ministra Zdrowia (czytaj również: Nowe normy zatrudnienia farmaceutów w szpitalach mogą być problemem).
– Jest natomiast jasne, że poza dużymi czy bardzo dużymi placówkami, istnieje jeszcze rzesza mniejszych placówek, które również będą musiały spełniać określone normy zatrudnienia. Jak się wydaje, to ich w istocie dotyczy sedno pytań Pana Posła. W tym kontekście zwrócić należy uwagę, że mając na względzie, że podmioty te wskazują na niewielkie potrzeby w zakresie farmakoterapii, jak również zakres udzielanych świadczeń (np. w zakresie terapii uzależnień). To z kolei przywodzi do wniosku, że są to w przeważającej liczbie podmioty niewielkie, które posiadają (a przynajmniej posiadać powinny) dział farmacji szpitalnej – wskazuje wiceminister.
W jego ocenie możliwym jest więc, że to nie kwestia samej liczby koniecznych do zatrudnienia farmaceutów jest istotą alarmistycznych zgłoszeń tych podmiotów o niemożności podołania nowym wymaganiom, co konieczność zatrudnienia np. już zatrudnionego tam farmaceuty na pełen etat (czytaj również: Normy zatrudnienia farmaceutów w działach farmacji szpitalnej są nadmierne?).
– Możliwe jest, że istnieją placówki, w których farmaceuta zatrudniony jest jedynie na część etatu. W ocenie Ministra Zdrowia taka sytuacja nie może mieć miejsca, a wszelkie działania zmierzające do jej eliminacji należy oceniać przez pryzmat zapewnienia bezpieczeństwa terapii, na co zawracała uwagę – jak wyżej wskazano – NIK – pisze Maciej Miłkowski.
Źródło: KW/Sejm
i21649-o1
Jak oceniasz artykuł?
Twoja ocena: Jeszcze nie oceniłeś/aś artykułuUdostępnij tekst w mediach społecznościowych
0 komentarzy - napisz pierwszy Komentujesz jako gość [zaloguj się lub zarejestruj]